Krajobraz po RODO, czyli wnioski po czterech latach

25 maja 2022 r. upłyną cztery lata, odkąd zaczęło obowiązywać unijne ogólne rozporządzenie o ochronie danych, znane powszechnie jako RODO. W tym czasie widzieliśmy panikę przedsiębiorców, zgodozę (mania pobierania zgód na przetwarzanie danych), peselozę, pseudonimy (np. Gargamel) zamiast numerków w przychodniach, a także nadzieję na ukrócenie praktyki wysyłania niechcianych wiadomości oraz wykonywania telefonów i wreszcie pogodzenie się z tym, że każdy musi porozmawiać z botem o fotowoltaice. Ale czy RODO coś zmieniło? A jeżeli tak to co?

Publikacja: 25.05.2022 09:28

RODO

RODO

Foto: Adobe Stock

Kary pieniężne, czyli to czego wszyscy obawiali się najbardziej

10, 20 milionów euro czy nawet 4% całkowitego rocznego światowego obrotu z poprzedniego roku obrotowego – takimi wysokościami kar straszono w 2017 i 2018 roku. Wysokie potencjalne kary pieniężne spędzały sen z powiek zarządów, skraplały pot na skroniach księgowych oraz dyrektorów finansowych i wreszcie powodowały mściwy uśmiech szeregowego obywatela UE, który właśnie zakończył piątą niezamówioną rozmowę z telemarketerem. Szumne zapowiedzi kar okazały się trafione tylko w części – naprawdę dużymi karami oberwali w zasadzie wyłącznie giganci internetowi, ale nie jest pewne czy te kary ich zabolały. W Polsce kar nie było dużo, a też ich wysokość nie okazała się szczególnie przerażająca.

Pozostało 91% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt