W sieci bezpieczeństwa

Iracki poeta i muzyk znalazł schronienie w stolicy Dolnego Śląska dzięki międzynarodowej sieci miast pisarzy uchodźców – ICORN. Miasta zrzeszone w organizacji oferują opiekę literatom prześladowanym w ojczyźnie.

Publikacja: 28.09.2017 22:30

32-letni Umar Abdul-Nasser przez ponad dwa lata ukrywał się w Mosulu przed zbrodniarzami z tzw. Państwa Islamskiego (Daesz). Samozwańcze władze uznały jego twórczość za niezgodną z prawem koranicznym. Artysta specjalizuje się w poezji mówionej – wygłasza własne utwory przy muzyce (jego występy można zobaczyć na YouTubie). Wrocław czekał na przyjazd poety ponad rok – dopiero pod koniec 2016 roku udało mu się uciec z Mosulu i rozpocząć przygotowania do przyjazdu. Od kilku miesięcy jest już we Wrocławiu, a niebawem Wrocławski Dom Literatury – organizacja, która opiekuje się stypendystą na miejscu – zorganizuje prezentację jego twórczości, tak by mieszkańcy miasta, i całej Polski, mogli lepiej poznać swojego gościa.

ICORN to norweska organizacja zrzeszająca ponad 60 miast w Europie i Ameryce, w których pisarze i dziennikarze mogą znaleźć nie tylko tymczasowe, lecz długoterminowe – bo dwuletnie – schronienie. Gospodarz zobowiązuje się do zapewnienia gościowi pomocy w uzyskaniu wizy, karty pobytu, ubezpieczenia zdrowotnego, pokrywa też koszty podróży, nauki języka, zapewnia mieszkanie i wypłaca stypendium twórcze.

Stolica Dolnego Śląska dołączyła do sieci w 2015 roku – nie tylko dlatego, że miasto mocno stawia na literaturę (w zeszłym roku było Europejską Stolicą Kultury, ale też Światową Stolicą Książki UNESCO), lecz także dlatego, że nie zapomina o pomocy, jaką przed laty uzyskiwali polscy twórcy.

– Wrocław to nie tylko miasto spotkań, ale i miasto wolności. Miasto, które pamięta mroczne czasy komunizmu i represje, które dotykały zaangażowanych w walkę o wolność wrocławskich artystów – podkreślił Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia. – Dlatego zaangażowaliśmy się w ICORN i będziemy pomagać represjonowanym pisarzom z całego świata. Zapewnimy im bezpieczeństwo i dobre warunki do życia oraz twórczości.

Od 2006 roku z pomocy ICORN skorzystało ponad 170 osób. Cztery z nich mieszkały w Krakowie, pierwszym z polskich miast w sieci. Kilka tygodni temu do ICORN dołączył Gdańsk.

Organizacja pomogła już twórcom m.in. z Syrii, Afganistanu, Iraku, Bangladeszu, Chin, Sri Lanki, Kuby, Gambii, Senegalu, Nigerii, Turcji, Serbii i Rosji. Obecnie otacza opieką m.in. Zineb el-Rhazoui, dziennikarkę francuskiego magazynu „Charlie Hebdo", która w czasie dramatycznych wydarzeń w paryskiej redakcji przebywała na wakacjach. Urodzona w Maroku zaciekła krytyczka islamu nie mogła pozostać we Francji. Jak mówi prezes ICORN Helge Lunde, nie mogła nawet pozostawać w jednym miejscu dłużej niż dzień.

Najsłynniejszą z beneficjentek programu jest Swietłana Aleksijewicz. Laureatka literackiej Nagrody Nobla mieszkała w Göteborgu w latach 2006–2008. Kto wie, może także do jednego z polskich miast ICORN trafi(ł) przyszły noblista.

32-letni Umar Abdul-Nasser przez ponad dwa lata ukrywał się w Mosulu przed zbrodniarzami z tzw. Państwa Islamskiego (Daesz). Samozwańcze władze uznały jego twórczość za niezgodną z prawem koranicznym. Artysta specjalizuje się w poezji mówionej – wygłasza własne utwory przy muzyce (jego występy można zobaczyć na YouTubie). Wrocław czekał na przyjazd poety ponad rok – dopiero pod koniec 2016 roku udało mu się uciec z Mosulu i rozpocząć przygotowania do przyjazdu. Od kilku miesięcy jest już we Wrocławiu, a niebawem Wrocławski Dom Literatury – organizacja, która opiekuje się stypendystą na miejscu – zorganizuje prezentację jego twórczości, tak by mieszkańcy miasta, i całej Polski, mogli lepiej poznać swojego gościa.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Dolny Śląsk mocno stawia na turystykę
Regiony
Samorządy na celowniku hakerów
Materiał partnera
Niezależność Energetyczna Miast i Gmin 2024 - Energia Miasta Szczecin
Regiony
Nie tylko infrastruktura, ale też kultura rozwijają regiony
Regiony
Tychy: Rządy w mieście przejmuje komisarz wybrany przez Mateusza Morawieckiego