Bieda na oddziałach psychiatrii dziecięcej - rzecznik pacjenta pisze do ministra zdrowia

Przepełnione oddziały, brak lekarzy - to tylko niektóre problemy psychiatrii dziecięcej i leczenia. Ich przyczyną jest niedostateczny poziom finansowania - pisze Rzecznik Praw Pacjenta do Ministra Zdrowia.

Aktualizacja: 21.02.2018 09:00 Publikacja: 21.02.2018 08:00

Bieda na oddziałach psychiatrii dziecięcej - rzecznik pacjenta pisze do ministra zdrowia

Foto: Domena publiczna

O alarmującej sytuacji psychiatrii dziecięcej w całym kraju informują Rzecznika nie tylko pacjenci  i ich rodziny, ale także lekarze specjaliści w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży, Konsultant Krajowy oraz Konsultanci Wojewódzcy w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży, kierownicy szpitali psychiatrycznych oraz Rzecznicy Praw Pacjenta Szpitala Psychiatrycznego.

W 2017 r. w Polsce było zaledwie 360 lekarzy specjalistów w dziedzinie psychiatrii dziecięcej. 160 z nich miało powyżej 51 lat. Młodzi lekarze nie garną się do specjalizacji w tej dziedzinie. W 2017 r. przyznano 67 miejsc rezydenckich, ale wykorzystanych zostało zaledwie 11. W niektórych województwach żaden młody medyk nie podjął szkolenia specjalizacyjnego z psychiatrii dziecięcej w ramach rezydentury.

14 lutego o pilne działania w celu opanowania krytycznej sytuacji w psychiatrii dziecięcej w całym kraju zwróciła się do Ministra Zdrowia Konsultant Krajowa dr n. med. Barbara Remberk. Stwierdziła, że w niemal wszystkich oddziałach całodobowych psychiatrii dziecięcej brakuje miejsc, a w woj. mazowieckim obłożenie sięga 160 proc.

W wystąpieniu do Ministra Zdrowia Bartłomiej Chmielowiec apeluje  o podjęcie zdecydowanych działań zwracając uwagę m.in. na niedostateczny poziom finansowania świadczeń z zakresu opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień, trudne warunki hospitalizacji małoletnich pacjentów oraz braki kadrowe wśród personelu medycznego.

- Wzrost nakładów finansowych, tworzenie warunków sprzyjających podejmowaniu specjalizacji w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży oraz zmiany organizacyjne to działania niezbędne dla poprawy opieki psychiatrycznej nad najmłodszymi pacjentami - stwierdził Bartłomiej Chmielowiec w swoim wystąpieniu.

Uznając prawo dzieci do szczególnej troski i pomocy, a szpital, sanatorium lub uzdrowisko za miejsca, w których mają wyzdrowieć, Rzecznik Praw Pacjenta wyraża przekonanie o konieczności podjęcia współpracy w obszarze psychiatrii dziecięcej przez wszystkie podmioty zaangażowane w ochronę zdrowia psychicznego najmłodszych, deklarując pełne wsparcie w realizacji inicjatyw służących zwiększeniu dostępności do psychiatrycznej opieki zdrowotnej dla najmłodszych w tym w opracowaniu i wdrożeniu rozwiązań systemowych.

O alarmującej sytuacji psychiatrii dziecięcej w całym kraju informują Rzecznika nie tylko pacjenci  i ich rodziny, ale także lekarze specjaliści w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży, Konsultant Krajowy oraz Konsultanci Wojewódzcy w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży, kierownicy szpitali psychiatrycznych oraz Rzecznicy Praw Pacjenta Szpitala Psychiatrycznego.

W 2017 r. w Polsce było zaledwie 360 lekarzy specjalistów w dziedzinie psychiatrii dziecięcej. 160 z nich miało powyżej 51 lat. Młodzi lekarze nie garną się do specjalizacji w tej dziedzinie. W 2017 r. przyznano 67 miejsc rezydenckich, ale wykorzystanych zostało zaledwie 11. W niektórych województwach żaden młody medyk nie podjął szkolenia specjalizacyjnego z psychiatrii dziecięcej w ramach rezydentury.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP