Kontrakt na badanie diagnostyczne zawierany z dzieckiem i jego rodzicem, a także poszanowanie prawa do dobrowolności, prywatności i poznania wyników diagnozy zakładają „Standardy diagnozy psychologicznej w edukacji". Stworzył je zespół specjalistów przy rzeczniku praw dziecka (RPD). Ich pierwszą część, skierowaną do psychologów diagnozujących dzieci i młodzież w systemie oświaty (czyli pracujących w poradniach psychologiczno-pedagogicznych i specjalistycznych) Marek Michalak wysłał właśnie do minister edukacji Anny Zalewskiej.
– To pierwszy dokument, który jest opisem dobrej praktyki w poradniach psychologiczno-pedagogicznych – tłumaczy Maja Filipiak z UniwersytetuHumanistyczno-Społecznego SWPS, członkini Zespołu ds. Standardów diagnozy psychologicznej w edukacji, powołanego przez RPD. Dodaje, że z powodu braku uregulowania zawodu psychologa, jego adeptom potrzebne są wytyczne.
Dokument oparty jest na „Standardach diagnozy psychologicznej w edukacji", opracowanych w 2014 r. przez Ogólnopolską Sekcję Diagnozy Psychologicznej Polskiego Towarzystwa Psychologicznego (PTP). Autorzy podkreślają, że diagnoza i wydawanie orzeczeń (np. o potrzebie kształcenia specjalnego) nie powinny sprowadzać się wyłącznie do wymiaru administracyjnego.
– Nie można pominąć dziecka jako podmiotu diagnozy, a w diagnozie aktywnej roli rodzica i szkoły, którzy wspierają je w rozwoju – tłumaczy Maja Filipiak.
Dlatego, zgodnie ze standardami, dziecko, na podstawie pełnej informacji, powinno zdecydować, czy chce skorzystać z usługi psychologicznej, a prowadzenie jej bez jego świadomej zgody jest bezprawne. Prawo gwarantuje także poufność samego faktu korzystania z pomocy psychologicznej, wyniku diagnozy oraz wszystkich informacji, jakie psycholog zdobył na temat dziecka. Dziecku przysługuje też prawo do poznania wyników diagnozy, a psycholog musi mu w sposób zrozumiały wyjaśnić wszystkie niejasności i wątpliwości.