- Do wójta został złożony wniosek o wszczęcie postępowania o rozgraniczenie nieruchomości. Czy wójt może odmówić rozgraniczenia motywując to tym, że jego zdaniem takie postępowanie nie jest konieczne, gdyż nie ma sporu granicznego?
Nie. Wymagania związane z rozgraniczaniem nieruchomości przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta) określa ustawa - Prawo geodezyjne i kartograficzne (dalej p.g.k.). Przewidziano w niej, że rozgraniczenie nieruchomości ma na celu ustalenie przebiegu ich granic przez określenie położenia punktów i linii granicznych, utrwalenie tych punktów znakami granicznymi na gruncie i sporządzenie odpowiednich dokumentów. Rozgraniczeniu podlegają, w miarę potrzeby, wszystkie albo tylko niektóre granice określonej nieruchomości z przyległymi nieruchomościami lub innymi gruntami (art. 29 ust. 1-2 p.g.k.).
Wójtowie przeprowadzają rozgraniczenie z urzędu lub na wniosek strony. Postępowanie o rozgraniczenie przeprowadza się z urzędu przy scaleniu gruntów, a także w sytuacji, gdy nie ma wniosku strony, ale potrzeby gospodarki narodowej lub interes społeczny uzasadniają przeprowadzenie rozgraniczenia (art. 30 ust. 1-2 p.g.k.). Czynności ustalania przebiegu granic wykonuje geodeta upoważniony przez wójta. W razie sporu co do przebiegu linii granicznych, geodeta nakłania strony do zawarcia ugody, przy czym ugoda zawarta przed geodetą ma moc ugody sądowej (art. 31 ust. 1 i 4 p.g.k.).
W myśl art. 33 ust. 1 p.g.k. wójt wydaje decyzję o rozgraniczeniu, jeżeli zainteresowani właściciele nieruchomości nie zawarli ugody, a ustalenie przebiegu granicy nastąpiło na podstawie zebranych dowodów lub zgodnego oświadczenia stron. Od tej decyzji nie przysługuje odwołanie do organu II instancji, ale strona niezadowolona z ustalenia przebiegu granicy może żądać, w terminie 14 dni od dnia doręczenia jej decyzji o rozgraniczeniu, przekazania sprawy sądowi (art. 33 ust. 3 p.g.k.). W razie skorzystania z takiej możliwości, przejście sprawy do etapu postępowania sądowego powoduje, że decyzja wójta o rozgraniczeniu traci byt (por. uchwała Sądu Najwyższego z 30 października 2014 r., sygn. III CZP 48/14, OSNC 2015/3/27). Natomiast w razie sporu co do przebiegu linii granicznych, gdy nie doszło do zawarcia ugody i nie ma podstaw do wydania przez wójta decyzji o rozgraniczeniu, upoważniony geodeta tymczasowo utrwala punkty graniczne według ostatniego stanu spokojnego posiadania, dokumentów i wskazań stron, oznacza je na szkicu granicznym, sporządza opinię i całość dokumentacji przekazuje wójtowi. W takim przypadku wójt umarza postępowanie administracyjne i przekazuje sprawę z urzędu do rozpatrzenia sądowi (art. 34 ust. 1-2 p.g.k.). Decyzja wydana na podstawie tego przepisu nie rozstrzyga sprawy co do jej istoty, a tylko kończy bieg postępowania administracyjnego w sprawie rozgraniczenia (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 11 września 2014 r., sygn. VIII SA/Wa 520/14, LEX nr 1554114).
W orzecznictwie zwraca się uwagę, że na podstawie p.g.k. wójt jest uprawniony do wydania dwóch rodzajów decyzji, czyli decyzji rozgraniczeniowej albo decyzji umarzającej postępowanie. Wójt nie może, bez dokonania jakichkolwiek ustaleń, z góry przyjąć, że spór graniczny nie istnieje. Zadaniem organu jest bowiem wyjaśnienie sprawy (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 10 czerwca 2014 r., sygn. II SAB/Bk 14/14, LEX nr 1513548). —Anna Puszkarska, radca prawny