Pacjenci, politycy i samorządowcy zebrali się w niedzielne popołudnie przed Wojewódzkim Zespołem Reumatologicznym im. Dr Jadwigi Titz-Kosko, który po wejściu ustawy wprowadzającej sieć szpitali straci gwarancję finansowania ze środków publicznych, a w konsekwencji – przestanie istnieć.

Obecnie hospitalizowanych jest w nim 3,5 tys. osób rocznie, w tym tsyiąc dzieci, a liczba pacjentów korzystających z przychodni przekracza 22 tys. Wraz z likwidacją szpitala przepadnie projekt budowy oddziału geriatrycznego, który miał leczyć pacjentów z całego województwa pomorskiego.

W petycji pacjentów do Ministra Zdrowia czytamy, że szpital jest w świetnej kondycji finansowej i cieszy się zaufaniem pacjentów jako jedyna placówka w regionie, w której mogą znaleźć pomoc dorośli i dzieci cierpiący z powodu schorzeń reumatycznych i chorób układowych tkanki łącznej. „Zmiana zapisów dotyczących sieci szpitali to jedyny sposób na uratowanie reumatologii na Pomorzu i planów utworzenia w Sopocie oddziału geriatrycznego. Protestujemy jako pacjenci tego szpitala, w tym – dzieci i ich opiekunowie, dla których jest on jedyną w województwie możliwością uzyskania profesjonalnej pomocy w leczeniu przewlekłych i bardzo bolesnych chorób. Protestujemy jako mieszkańcy Pomorza, którzy ze zniecierpliwieniem oczekują realizacji projektu utworzenia w Sopocie oddziału geriatrycznego, jaki planowany był w ramach Zespołu Reumatologicznego im. dr J. Titz?Kosko. Wzywamy do zmiany zapisów projektu ustawy, włączenia do sieci szpitali i gwarancji finansowania Zespołu Reumatologicznego im. dr J. Titz?Kosko w Sopocie" – czytamy w petycji.

Wprowadzająca tzw. sieć szpitali nowelizacja ustawy o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych jest jedną z najbardziej oprotestowanych reform Konstantego Radziwiłła. Zakłada, że gwarancję finansowania ze środków publicznych będą miały tylko te szpitale, które wejdą do sieci. Autorzy ustawy podzielili je na sześć poziomów: wprowadzająca tzw. sieć szpitali, to, zdaniem ekspertów, jedna z najsłabiej przemyślanych reform Konstantego Radziwiłła.

Placówki z gwarancją dotacji z budżetu państwa podzielono na sześć typów szpitali: powiatowe i gminne (I stopnia), wojewódzkie (II stopnia), wielospecjalistyczne (III stopnia), onkologiczne i pulmonologiczne, a także szpitale pediatryczne oraz instytuty. Do pierwszego poziomu kwalifikowałoby posiadanie dwóch z wyszczególnionych w rozporządzeniu do ustawy oddziałów podstawowych: interny, chirurgii ogólnej, ginekologii, pediatrii i neonatologii. By szpital uznać za placówkę drugiego poziomu, musi mieć dodatkowo np. urologię, chirurgię dziecięcą czy kardiologię, a trzeciego np. toksykologię kliniczną, transplantologię czy torakochirurgię.