Dziś Sejm zajmie się nowelizacją ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, do której rząd na ostatniej prostej dopisał nowy ważny przepis.
Tuż przed wysłaniem nowelizacji do Sejmu w projekcie pojawił się art. 38a, w myśl którego ZUS będzie mógł po zmianach swobodnie ustalać, która z kilku firm zatrudniająca daną osobę ma zapłacić za nią składki.
– Ten przepis daje ZUS ogromne możliwości wyboru, od którego przedsiębiorcy będzie chciał ściągnąć składki za daną osobę – zauważa Andrzej Radzisław, radca prawny współpracujący z kancelarią LexConsulting.pl. – Finalnie nie będzie wiadomo, na kogo po latach spadnie obowiązek uregulowania należności. Przepisy powinny zostać doregulowane – zaznacza.
Do tej pory, jeśli ZUS kwestionował rozliczenia dwóch firm dotyczące zatrudnienia tej samej osoby, musiał zwrócić składki jednej i zażądać pełnej zapłaty od drugiej.
Przykładowo takie przypadki dotychczas były w służbie zdrowia. Lekarze po godzinach byli zatrudniani w zewnętrznych firmach i bez wychodzenia z gabinetu pracowali nadal. ZUS powszechnie kwestionuje takie umowy na podstawie art. 8 ust. 2a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Ten przepis daje mu możliwość ściągnięcia od szpitala składek należnych od wynagrodzeń lekarzy w zewnętrznych firmach.