Jarosław Niechcielski, dyrektor w Emitelu: Pomysł regulacji to nic nowego

Martwi nas kształt dokumentów wydanych przez UKE, ponieważ zostały napisane niemerytorycznie – mówi Jarosław Niechcielski, dyrektor w Emitelu, o pomyśle uznania spółki za „podmiot dominujący".

Aktualizacja: 01.12.2017 08:44 Publikacja: 30.11.2017 21:00

Jarosław Niechcielski, dyrektor w Emitelu: Pomysł regulacji to nic nowego

Foto: materiały prasowe

Martwi Pana pomysł zburzenia PKiN, na którym znajdują się nadajniki Emitela?

Jarosław Niechcielski: Nie, nie martwimy się tym. Oczywiście takie rzeczy musimy brać pod uwagę i pamiętamy o tym, że nasza struktura ma taki trochę nomadyczny charakter, o czym nie zawsze pamiętają regulator i nasza konkurencja. Dzierżawimy ponad połowę obiektów nadawczych, z których korzystamy. Musimy więc brać pod uwagę takie wydarzenia, ale do zniknięcia PKiN na pewno nie doszłoby z dnia na dzień i byśmy sobie z nim poradzili.

Pozostało 97% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację