Rz: Od niedawna kieruje pan Krajowym Depozytem, czyli jedną z ważniejszych instytucji infrastrukturalnych naszego rynku. Jaką wyzwania stoją przed KDPW?
Maciej Trybuchowski: Ogólnie podzieliłbym je na trzy obszary: regulacyjny, technologiczny i rozwojowy. Jeśli chodzi o wyzwania regulacyjne, jednym z najważniejszych projektów, jest proces autoryzacji KDPW, który ma potwierdzić naszą silną pozycję nie tylko na rynku lokalnym, ale przede wszystkim międzynarodowym. Proszę bowiem pamiętać, że na chwilę obecną sześć europejskich depozytów uzyskało autoryzację. Widać więc, że w tym zakresie jest pewna rzadkość i unikalność. Z drugiej strony czeka nas bardzo duże nowe wyzwanie związane z rejestracją niepublicznych obligacji korporacyjnych oraz z rejestrem akcjonariuszy.
To wyzwanie czy może po prostu konieczność usprawnienia funkcjonowania rynku obligacji?
Dla nas, jako instytucji, na pewno jest to swoiste wyzwanie techniczne i organizacyjne. Mogę jednak powiedzieć, że KDPW jest do tego gotowy. Oczywiście mam świadomość pojawiających się głosów krytycznych w sprawie rejestru, związanych ze wzrostem kosztów na rynku, czy czasem rejestracji papierów. To są zrozumiałe obawy rynku, natomiast ustawodawca nakłada na naszą instytucję taki obowiązek, który wynika z potrzeby zapewnienia transparentności i bezpieczeństwa obrotu tym instrumentem, szczególnie w kontekście ostatnich wydarzeń. My z taką argumentacją ustawodawcy się zgadzamy i przygotowujemy przyjazne dla rynku rozwiązania.
Czyli – jeśli pomysł stworzenia rejestru zostanie oficjalnie przyjęty – jesteście gotowi do tego by go uruchomić?