Paweł Gruza: Jak uszczelnić dziurawy VAT

Organizatorzy wyłudzeń to przestępcze grupy międzynarodowe, które schematy działalności testowały za granicą, a przeniosły się do Polski, gdy wyczuły brak reakcji na nadużycia – mówi wiceminister finansów Paweł Gruza .

Aktualizacja: 28.03.2017 08:00 Publikacja: 27.03.2017 20:32

Paweł Gruza: Jak uszczelnić dziurawy VAT

Foto: mf.gov.pl

Rz: Fiskus dostaje do ręki nowe, bardziej restrykcyjne wobec przedsiębiorców narzędzia. Czy nie idzie to za daleko?

Paweł Gruza: Restrykcje nie są wymierzone w uczciwych przedsiębiorców. Trzeba pamiętać, że w obszarze VAT mamy do czynienia z wielomiliardowymi wyłudzeniami prowadzonymi przez przestępczość zorganizowaną. Wyłudzenia VAT stały się ze względu na swoją skalę problemem wręcz cywilizacyjnym. By się z nim uporać, potrzebujemy kompleksowych rozwiązań.

Ale firmy przeraża to, że fiskus na 72 godziny będzie mógł zablokować firmowe konto, o czym pisaliśmy na łamach „Rzeczpospolitej".

Mówimy teraz o najsurowszym ze środków przewidzianych w ramach projektu określanego jako system teleinformatyczny izby rozliczeniowej do celów oceny ryzyka wyłudzeń VAT, w skrócie nazywany STIR. Jest to środek przewidziany w sytuacji, gdy z wielkim prawdopodobieństwem doszło do wyłudzania i trzeba zablokować wypływ pieniędzy za granicę. Najważniejszą funkcją tego systemu jest prewencja. Chodzi o zbudowanie mechanizmu analizy publicznych danych dostępnych bankom w taki sposób, że gdy pojawi się podejrzenie działań zagrażających bezpieczeństwu systemu finansowego czy bezpieczeństwu finansów publicznych, uruchamiane byłyby środki zabezpieczające.

Zdarza się, że fiskus nabiera podejrzeń co do uczciwości podatników właśnie po analizie przepływów finansowych. Czy teraz to Krajowa Izba Rozliczeniowa ma niejako wyręczyć fiskusa w tej żmudnej analizie?

System STIR to zupełnie coś innego. Do tej pory się zdarzało, że bank na podstawie własnych analiz miał podejrzenia wyłudzenia VAT i podejmował wobec firmy działania ograniczające własne ryzyko poprzez np. odcięcie kredytowania dla takiej firmy. Jednak informacja ta nie była przekazywana dalej i firma mogła wciąż wyłudzać VAT bez przeszkód. Chcemy by banki wzięły aktywny udział w prewencji wyłudzeń podatku, analizując i przekazując informacje, które posiadają. Temu służy ten system.

STIR to niejedyny instrument uszczelniania VAT. Kiedy ruszy mechanizm podzielonej płatności, czyli split payment?

Działania uszczelniające podatek VAT są prowadzone na różnych poziomach i w różnych obszarach. Z jednej strony to powstanie Krajowej Administracji Skarbowej, z drugiej strony konkretne działania legislacyjne. Są też koncepcje bardziej rozbudowane, do których należy split payment. System był już testowany w innych krajach, gdzie przyniósł miliardy euro korzyści poprzez eliminację różnych patologii. Chcemy wykorzystać te doświadczenia, by zbudować mechanizmy zabezpieczające przed wyłudzeniami w sposób najbardziej przyjazny dla przedsiębiorców. Podzielona płatność zakłada że kwota netto za sprzedane towary czy usługi będzie wpływała na dotychczasowe konto firmowe, natomiast dla płatności VAT u przedsiębiorcy zostanie stworzone dodatkowe konto dedykowane do takich płatności. Dla przeciętnego przedsiębiorcy najważniejsze jest, że kwota podatku VAT zgromadzona na tym odrębnym koncie, będzie mogła być wykorzystana do opłacania faktur swojego podwykonawcy. Zasadniczo uszczerbek na płynności, o ile w ogóle wystąpi, będzie minimalny i do zaakceptowania przez gospodarkę.

Czy ten system będzie obligatoryjny?

W tym momencie nie. Mamy nadzieje, że przywileje, które zwiążemy z tym systemem, będę na tyle atrakcyjne dla podatników, że sami będą chcieli z niego korzystać. Natomiast będziemy rozmawiać z Komisją Europejską na temat obligatoryjności systemu w branżach wrażliwych. Jakie to branże? Jeszcze to analizujemy, ale automatycznie nasuwa się lista branż, w których obecnie stosujemy mechanizm odwróconego VAT.

O jakich przywilejach mowa?

Jeśli firma opłaca większość swoich kosztów w mechanizmie podzielonej płatności, to rozważamy możliwość bardzo szybkiego zwrotu VAT, mniej uciążliwego, bo będziemy w stanie szybciej ocenić uczciwość tego przedsiębiorcy. Pracujemy nad tym, by był to najnowocześniejszy, najprzyjaźniejszy system split payment, jaki istnieje. Będzie zawierał możliwość opłacania VAT w bezpieczny sposób swoim podwykonawcom i poddostawcom, czego nie mają systemy stosowane za granicą.

Czy budżet będzie mógł dowolnie w każdej chwili korzystać ze strumienia pieniędzy przepływającego w tej przestrzeni zastrzeżonej?

Nie, te środki pozostaną własnością przedsiębiorcy, którymi może on regulować swoje należności VAT względem dostawców lub wobec budżetu państwa.

Kiedy taki system ruszy?

Wstępny projekt przedstawimy do konsultacji międzyresortowych w ciągu dwóch, trzech tygodni. A ze względu na to, że wprowadzenie tego systemu wymagać będzie dostosowania infrastruktury po stronie banków, to realistycznym terminem wejścia w życie tego mechanizmu w praktyce jest styczeń 2018 r. Po stronie firm też pojawi się pewien obowiązek, bo podatnik będzie musiał zdecydować, czy chce korzystać z tego modelu. Ale nie sądzę, by korzystanie z podzielonej płatności było bardzo uciążliwe, gdyż banki dostosują się do potrzeb przedsiębiorców i przy przelewach wszystko będzie zautomatyzowane.

Kiedy zaczną działać kasy online?

Jesteśmy na finiszu ustaleń z Ministerstwem Rozwoju co do ostatecznego kształtu tej propozycji i wkrótce zostanie ona przedstawiona. Ale to projekt Ministerstwa Rozwoju i nie chcę mu odbierać przyjemności jego prezentacji.

Split payment ma rozwiązać problem VAT w obszarze B2B, a kasy w obszarze B2C?

To generalnie słuszna konstatacja. Jeżeli doprowadzimy do wyeliminowania patologii wyłudzeń VAT w  transakcjach między firmami, co jest aktualnie naszym największym problemem, to można się spodziewać wzrostu zainteresowania innymi typami „nieszczelności" VAT-owskich. Inaczej mówiąc, przestępcy będą próbowali przenosić się w inne obszary obrotu gospodarczego, np. z udziałem konsumentów. Musimy więc wprowadzać wiele mechanizmów równolegle, tak by nie doszło do sytuacji, że uszczelnienie w jednym miejscu, spowoduje wyciek w innym.

Czy kasy online pomogą w walce z oszustwami podatkowymi w handlu elektronicznym?

Handel elektroniczny jest interdyscyplinarnym tematem, a wśród krajów europejskich na pierwszej linii frontu jest Wielka Brytania, gdzie ten problem przybrał już wielkie rozmiary. Co ciekawe, Brytyjczycy chcą tę dziurę załatać właśnie mechanizmem split payment, w którym podatek zapłacony przez konsumenta od razu trafiałby do fiskusa. Różne kraje stosują więc różne modele podzielonej płatności.

Co z centralnym rejestrem faktur? Czy resort finansów zarzucił ten projekt?

Nie ma mowy o zarzuceniu prac. Po prostu uznaliśmy, że najlepszym uzupełnieniem mechanizmu JPK będzie szybkie wprowadzenie mechanizmu podzielonej płatności. Centralny rejestr faktur będzie kolejną odsłoną w całej gamie instrumentów uszczelniających. Obecnie jesteśmy na etapie fundamentalnej decyzji o wyborze technologii, która będzie stała u podstaw tego rejestru, tak by starczyła na lata.

Będzie prawdziwa ofensywa fiskusa nakierowana na walkę z VAT?

Tak, gdyż nie ma jednego narzędzia, które cudownie rozwiązuje wszystkie problemy VAT-owskie. To musi być synergia różnych mechanizmów, których złożenie w całość i wspólne oddziaływanie przyniesie oczekiwany rezultat w postaci szczelności i swoistej uczciwości konkurencyjnej w systemie podatkowym. Zadziwiająca bierność poprzednich rządów doprowadziła do zapaści w tym zakresie, co odbiło się negatywnie nie tylko na budżecie państwa, ale także firmach starających się prowadzić biznes uczciwie.

Skąd wynikała ta bierność?

Uważam, że sprawa wymaga dogłębnego wyjaśnienia, np. przez komisję sejmową. Organizatorzy procederu wyłudzeń to przestępcze grupy międzynarodowe, które schematy działalności przestępczej testowały wcześniej za granicą, a przenieśli się do Polski, gdy wyczuli brak reakcji na nadużycia. Mimo że eksperci bili na alarm, przestępcy nie niepokojeni przez nikogo zbudowali cały „przemysł wyłudzeniowy", z setkami firm słupów, które rocznie wysysały dziesiątki miliardów złotych z budżetu. Okradanie budżetu Polski przez wyłudzenia VAT na taką skalę to już nie tylko dotkliwy problem finansowy – ta przestępczość zabija uczciwą konkurencję, a w efekcie rozwój gospodarczy. Mam nadzieję, że kiedyś obywatele usłyszą odpowiedź, jakie były przyczyny takich zaniechań i czyje interesy za tym stały.

CV

Paweł Gruza od 2016 roku jest wiceministrem finansów, odpowiedzialnym za poprawę ściągalności podatków. W rządzie PiS był też wiceministrem skarbu. Wcześniej był wiceprezesem Fundacji Republikańskiej. Pracował dla firm doradztwa podatkowego Arthur Andersen i Ernst & Young oraz jako partner w polskiej kancelarii doradztwa podatkowego GWW Tax.

Rz: Fiskus dostaje do ręki nowe, bardziej restrykcyjne wobec przedsiębiorców narzędzia. Czy nie idzie to za daleko?

Paweł Gruza: Restrykcje nie są wymierzone w uczciwych przedsiębiorców. Trzeba pamiętać, że w obszarze VAT mamy do czynienia z wielomiliardowymi wyłudzeniami prowadzonymi przez przestępczość zorganizowaną. Wyłudzenia VAT stały się ze względu na swoją skalę problemem wręcz cywilizacyjnym. By się z nim uporać, potrzebujemy kompleksowych rozwiązań.

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację