Coraz więcej studentów wynajmuje samodzielne mieszkania.
- Studenci mają coraz więcej pieniędzy, albo od rodziców, albo sami pracują - tłumaczył Skoczeń.
- Ta praca przynosi mu niezłe wynagrodzenie. Nie jest to kilkaset złotych, tylko powyżej 1 tys. zł – dodał.
Przyznał, że studenci zaczynają szukać fajnych mieszkań, coraz lepszych, blisko uczelni, ale też na obrzeżach dużych miast.
Podkreślił, że w tej chwili jest duży rynek zakupu mieszkań po inwestycje.