Kary we Francji za brak parytetu zarobków

Firmy we Francji będą mieć 3 lata na zlikwidowanie różnic we zarobkach mężczyzn i kobiet, bo inaczej będą karane - taki plan przedstawił premier Edouard Philippe związkowcom i pracodawcom.

Aktualizacja: 08.03.2018 17:40 Publikacja: 08.03.2018 17:33

Kary we Francji za brak parytetu zarobków

Foto: Adobe Stock

Mężczyźni zarabiają we Francji średnio o 9 proc. więcej od kobiet na tych samych stanowiskach mimo istnienia od 45 lat ustawy wymagającej takiej samej zapłaty za taką sama pracę - stwierdził rząd i postanowił, ze firmy zatrudniające ponad 50 osób będą zobowiązane do zainstalowana specjalnego oprogramowania sprawdzającego bezpośrednio systemy wypłaty poborów i wykrywającego nieuzasadnione dysproporcje.

Od przyszłego roku takie oprogramowania muszą istnieć w firmach zatrudniających ponad 250 pracowników, a od 2020 r. w firmach z załogą od 50 do 249 osób.

Jeśli dany pracodawca nie usunie w ciągu 3 lat różnic wykrytych przez to oprogramowanie, to inspektorzy pracy będą mogli karać ich grzywną do wysokości 1 procenta całego funduszu płac.

- Oprogramowanie nie jest magiczną pałeczką, ale pozwoli wykryć pewne równice wynagrodzeń mężczyzn i kobiet - powiedział premier dziennikarzom po spotkaniu ze związkowcami i pracodawcami. Rząd dopracuje szczegóły w tym miesiącu z pracodawcami, związkami i ekspertami i włączy te plany do szerszego pakietu reform rynku pracy, który przedłoży w parlamencie w kwietniu.

Firmy będą musiały ponadto zwiększyć przejrzystość w zakresie różnic w wynagrodzeniach obu płci: będą zobowiązane publikować jej w swych portalach, a związki zawodowe będą mieć dostęp do danych o poszczególnych stanowiskach i wysłudze lat.

Rządowy plan wzbudził zaniepokojenie pracodawców uczestniczących w prezentacji planu przez premiera. - To dodatkowe obciążenie nie może szkodzić wydajności, zniechęci przedsiębiorców - uznał wiceszef federacji małych i średnich firm CGPME, Jdan-Michel Pottier. Działacze związkowi uczestnicy spotkania byli otwarci na plan rządu, choć niektórzy mieli zastrzeżenia do kryteriów, jakie będą stosowane do ustalania, czy istniały różnice w wynagrodzeniach.

Mężczyźni zarabiają we Francji średnio o 9 proc. więcej od kobiet na tych samych stanowiskach mimo istnienia od 45 lat ustawy wymagającej takiej samej zapłaty za taką sama pracę - stwierdził rząd i postanowił, ze firmy zatrudniające ponad 50 osób będą zobowiązane do zainstalowana specjalnego oprogramowania sprawdzającego bezpośrednio systemy wypłaty poborów i wykrywającego nieuzasadnione dysproporcje.

Od przyszłego roku takie oprogramowania muszą istnieć w firmach zatrudniających ponad 250 pracowników, a od 2020 r. w firmach z załogą od 50 do 249 osób.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wynagrodzenia
Polacy chcą skończyć z płacowym tabu, ale nie do końca
Wynagrodzenia
Wzrośnie dofinansowanie do wynagrodzeń dla osób z niepełnosprawnościami
Wynagrodzenia
Daleko do równych zarobków kobiet i mężczyzn na Wyspach
Wynagrodzenia
Pracownicy nie walczą o podwyżki. To temat tabu
Wynagrodzenia
Płaca minimalna rządzi podwyżkami. Ile przeciętnie zarabiają Polacy?