Ranking najlepiej zarabiających trenerów zespołów rywalizujących na mundialu w Rosji publikuje gazeta Kommersant. Z 32 drużyn, 12 jest prowadzonych przez zagranicznych selekcjonerów. Tutaj prym wiodą Argentyńczycy. Oprócz narodowej drużyny prowadzą też zespoły Kolumbii, Egiptu i Peru.

Według gazety Diario AS średnie zarobki trenera mundialowego to 1,3 mln euro.

Na czele trener Niemców - Joachim Loew (58 lat) z roczną pensją 3,8 mln euro. Trener Brazylii Tite (57 lat) dostaje o 400 tys. euro mniej, podobnie jak Didier Deschamps (49 lat) - selekcjoner Francji.

W piątce są też trenerzy Hiszpanii - Fernando Hierro (50 lat, 3 mln euro rocznie) i Rosji - Stanisław Czerczesow (54 lata; 2,6 mln euro).

Adam Nawałka (60 lat) jest na 31 pozycji z roczną pensją 0,27 mln euro. Wyprzedza jedynie selekcjonera zwycięskiego rywala Polaków - Senegalu. Aliou Sisse (42 lata) zarabia 0,2 mln euro. Jest najmłodszym trenerem na mundialu. Najstarszy jest coach Urugwaju Oscar Tabares (71 lat i 1,7 mln euro). Z kolei Hiszpan Juan Antonio Pizzi, którego zawodnicy z Arabii Saudyjskiej dostają porządne baty, inkasuje 1,4 mln euro rocznie. Ale chyba już niedługo.