Dodatkowe 100 mln zł na podwyżki dla pracowników ZUS

Dodatkowe 100 mln zł uzyska ZUS na podwyżki dla pracowników – dowiedziała się nieoficjalnie PAP w dwóch źródłach związanych z rządem. O środki zabiegała prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska w związku z trwającym w zakładzie sporem zbiorowym.

Publikacja: 19.07.2017 12:06

Dodatkowe 100 mln zł na podwyżki dla pracowników ZUS

Foto: Fotorzepa/ Urszula Lesman

We wtorek wspólnie ze związkami zawodowymi w zakładzie i z zespołem negocjacyjnym prezes zdecydowała o podziale środków i 150 zł brutto podwyżki płac z wyrównaniem od 1 stycznia 2017 r. dla wszystkich pracowników ZUS. Dodatkowo zdecydowano, że kwota 3,6 mln zł zostanie przeznaczona na podwyżki w segmencie IT. Porozumienie w tej sprawie nie skończyło trwającego w ZUS sporu zbiorowego, ale jest wypełnieniem jednego z postulatów. Na ten cel środki znaleziono w budżecie Zakładu. Było to również 100 mln zł.

Nowa kwota oznacza, że pracownicy – jeśli takie będą wspólne uzgodnienia ze stroną związkowa - mogliby uzyskać w tym roku jeszcze kolejne 150 zł brutto miesięcznej podwyżki. Według informacji PAP, oficjalnego potwierdzenia takich informacji można się spodziewać jeszcze w środę.

Pytany przez PAP o nową pulę 100 mln zł rzecznik prasowy ZUS Wojciech Andrusiewicz przyznał, że prezes Uścińska stara się w Ministerstwie Finansów i resorcie rodziny o zgodę na dodatkowe środki. "Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce czeka pracowników bardzo dobra informacja, dziś jednak nie chciałbym jeszcze potwierdzać żadnej kwoty" - powiedział w środę PAP rzecznik.

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska potwierdziła w środę PAP, że trwają prace nad zwiększeniem podwyżek. "Ale dopóki nie będzie decyzji, nie mogę nic powiedzieć. Zresztą pierwszeństwo w podaniu takiej informacji należy się prezes ZUS pani prof. Uścińskiej, która o te środki intensywnie zabiega" - podkreśliła.

"Ja tylko liczyłabym na to, że zostanie zamknięta sprawa sporu zbiorowego. Liczę na to, bo to jest ważne nie tylko dla zarządu i pani prezes, ale też dla pracowników, i tych osób, które czekają na spokojne obsłużenie 1 października po obniżeniu wieku emerytalnego" - dodała, zaznaczając, że "tak czy owak, dotychczas przyznane 150 zł w zeszłym i kolejne 150 zł w tym roku to duży postęp" w porównaniu z tym, co było wcześniej, "gdy poprzednia koalicja nie podnosiła wynagrodzeń wcale".

"Dla pracowników nie jest ważne, skąd będą to pieniądze – z budżetu ZUS czy z budżetu państwa. Zakład ma swój przypis ze składek na działalność i jego budżet przeznaczony jest na obsługę zadań - gromadzenia składek i wypłaty świadczeń, ma więc swój wewnętrzny wielomiliardowy budżet" - zaznaczyła Rafalska. "Jeśli pani prezes w ramach tych 3 mld zł wygospodaruje dodatkowe środki i otrzyma wymagane zgody, to może tę zaległość z poprzednich lat i wieloletnie zaniedbania w funduszu płac z poprzednich rządów – uda się nadrobić" - oceniła minister w rozmowie z PAP.

Po rozmowach w czerwcu nie doszło do porozumienia w sporze zbiorowym związków zawodowych z zarządem ZUS. Strony porozumiały się wtedy w trzech z pięciu żądań, ale nie doszło do podpisania porozumienia. Związki domagały się 700 zł podwyżki brutto, zarząd deklarował, że środków wystarczy na 150-złotowe podwyżki.

Prezes Uścińska mówiła wówczas, że zarządowi udało się z oszczędności i przesunięć wewnątrz zakładu uzyskać 100 mln zł na podwyżki, co dało 150 zł podwyżki na etat. "Nie mam obecnie możliwości większego ruchu finansowego i chciałabym, by strona związkowa to zrozumiała" - podkreślała Uścińska. "Nie oznacza to, że zrezygnowałam z podejmowania wysiłku, którego celem jest podniesienie wynagrodzeń pracowników" - zapewniała prezes.

Podczas negocjacji zarząd zapewnił związki o utrzymaniu do 31 marca 2018 r. stanu zatrudnienia w ZUS, utrzymania sieci i struktury placówek oraz warunków pracy i płacy. Zarząd zobowiązał się do przestrzegania postanowień regulaminu pracy ZUS - szczególnie w zakresie czasu pracy pracowników.

Zgodnie z regułami sporu zbiorowego, przy braku porozumienia strony mogą skorzystać z pomocy mediatora.

W centrali i 43 oddziałach ZUS pracuje ok. 45 tys. osób

We wtorek wspólnie ze związkami zawodowymi w zakładzie i z zespołem negocjacyjnym prezes zdecydowała o podziale środków i 150 zł brutto podwyżki płac z wyrównaniem od 1 stycznia 2017 r. dla wszystkich pracowników ZUS. Dodatkowo zdecydowano, że kwota 3,6 mln zł zostanie przeznaczona na podwyżki w segmencie IT. Porozumienie w tej sprawie nie skończyło trwającego w ZUS sporu zbiorowego, ale jest wypełnieniem jednego z postulatów. Na ten cel środki znaleziono w budżecie Zakładu. Było to również 100 mln zł.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wynagrodzenia
Daleko do równych zarobków kobiet i mężczyzn na Wyspach
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Wynagrodzenia
Pracownicy nie walczą o podwyżki. To temat tabu
Wynagrodzenia
Płaca minimalna rządzi podwyżkami. Ile przeciętnie zarabiają Polacy?
Wynagrodzenia
Polacy zarobków nie ujawniają nawet najbliższym
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Wynagrodzenia
Koniec szybkich podwyżek płacy minimalnej? Tusk przejmuje pałeczkę po PiS