Sondaż: Kandydat PiS powinien zrezygnować

Podczas kampanii wyborczej Patryk Jaki nie może pełnić funkcji szefa Komisji Weryfikacyjnej – wynika z sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej".

Aktualizacja: 08.06.2018 10:20 Publikacja: 07.06.2018 19:22

Patryk Jaki

Patryk Jaki

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Aż 62 proc. badanych (w tym 45,1 proc. zdecydowanie) uważa, że Patryk Jaki, biorący udział w wyborach na prezydenta Warszawy, nie może stać na czele komisji wyjaśniającej aferę reprywatyzacyjną. Powinien również zrezygnować ze stanowiska wiceministra sprawiedliwości. Odmienne zdanie ma co czwarty ankietowany.

– Na wyniki wpływ mógł mieć stosunek ankietowanych do PiS. W Warszawie wciąż jest większość przeciwników partii rządzącej i na każdą odpowiedź o ocenę reprezentanta PiS padnie wypowiedź negatywna – uważa prof. Henryk Domański, socjolog i dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk. – Respondenci kierowali się sympatią i antypatią do kandydata kojarzonego z konkretnym ugrupowaniem, a nie kalkulowali wykorzystania sprawowanych urzędów w kampanii wyborczej przez Jakiego – dodaje.

Tezę profesora potwierdzają wyniki rozbite na elektoraty poszczególnych partii. Wyborcy PiS w zdecydowanej większości (65 proc.) uważają, że Jaki nie powinien rezygnować z żadnych funkcji. Ale aż 73 proc. elektoratu Platformy, 83 proc. wyborców Nowoczesnej czy 60 proc. głosujących na PSL uważają, że tak.

Łączenie przez Jakiego funkcji szefa KW, wiceministra sprawiedliwości oraz kandydata Zjednoczonej Prawicy na prezydenta stolicy budzi też wątpliwości wśród polityków.

Paweł Rabiej z Nowoczesnej (wspólny z PO kandydat na ewentualnego zastępcę Rafała Trzaskowskiego) jest gotów zrezygnować z zasiadania w KW, ale jeśli... zrezygnuje Jaki.

Z kolei Cezary Tomczyk (PO) złożył szereg zapytań o łączenie przez Jakiego pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości z organizowaniem konferencji prasowych. Polityka interesuje, czy np. grając o godz. 11 w koszykówkę, a o godz. 12 jeżdżąc na rowerze, minister przebywał na urlopie.

Polacy pozytywnie oceniają za to propozycję Jakiego, by w niektóre dni tygodnia urzędy były otwarte nawet do godz. 20. Za takim rozwiązaniem opowiada się ponad 77 proc. badanych.

– Patryk Jaki ma dzisiaj większe szanse na zostanie prezydentem Warszawy niż jeszcze kilka tygodni temu. Jego szanse wciąż rosną. Jest bardziej energiczny. Bardziej zależy mu na tym, by zostać prezydentem stolicy, niż Rafałowi Trzaskowskiemu – mówi prof. Domański. – Kandydat Platformy powiela błędy z wcześniejszej kampanii swojej partii. Brak mu spójnej strategii i jest bierny. Jednak przewaga przeciwników PiS w stolicy wciąż działa na korzyść Trzaskowskiego – dodaje.

Aż 62 proc. badanych (w tym 45,1 proc. zdecydowanie) uważa, że Patryk Jaki, biorący udział w wyborach na prezydenta Warszawy, nie może stać na czele komisji wyjaśniającej aferę reprywatyzacyjną. Powinien również zrezygnować ze stanowiska wiceministra sprawiedliwości. Odmienne zdanie ma co czwarty ankietowany.

– Na wyniki wpływ mógł mieć stosunek ankietowanych do PiS. W Warszawie wciąż jest większość przeciwników partii rządzącej i na każdą odpowiedź o ocenę reprezentanta PiS padnie wypowiedź negatywna – uważa prof. Henryk Domański, socjolog i dyrektor Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk. – Respondenci kierowali się sympatią i antypatią do kandydata kojarzonego z konkretnym ugrupowaniem, a nie kalkulowali wykorzystania sprawowanych urzędów w kampanii wyborczej przez Jakiego – dodaje.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Minister wskaże kierunki polityki zagranicznej
Polityka
Kolejny minister idzie do PE? "Powiedziałem, że przyjmę takie zadanie"
Polityka
Dariusz Joński o Mariuszu Kamińskim: Nie żałuję pytania o to, czy był trzeźwy
Polityka
Lewicowa rozgrywka o mieszkania. Partia chce miejsca w Ministerstwie Rozwoju
Polityka
USA krytycznie o prawach człowieka w Polsce. Departament Stanu przygotował raport