Kariera Donalda Trumpa coraz bardziej przypomina życiorys Josepha McCarthy'ego, tylko w przyspieszonym tempie. Senator z Wisconsin stał się od 1950 r. przywódcą kampanii na rzecz wykrywania i karania tajnych współpracowników Związku Radzieckiego i sympatyków komunizmu. W szczycie zimnej wojny przysporzyło mu to niezwykłej popularności. Jednak w 1954 r. poparcie dla McCarthy'ego gwałtownie się załamało, gdy zarzucał zdradę czołowym dowódcom amerykańskiej armii, w tym bohaterom drugiej wojny światowej.
Trump pod koniec zeszłego roku niespodziewanie stał się faworytem wyborców Partii Republikańskiej, bo jak nikt inny potrafił wyczuć nastroje społeczne. Zrozumiał frustrację rzesz białych przedstawicieli klasy średniej, którym grozi pauperyzacja. Proponował im proste recepty na przywrócenie poczucia bezpieczeństwa: budowę muru na granicy z Meksykiem, wypowiedzenie umów o wolnym handlu z Chinami, zakaz wjazdu do USA muzułmanów.
Jednak w ostatnich tygodniach Trump coraz bardziej radykalizował swoje postulaty. Zasugerował, że członkowie wpływowego Narodowego Stowarzyszenia Strzeleckiego (NRA) powinni siłą powstrzymać Hillary Clinton, która rzekomo miałaby zdelegalizować posiadanie broni. Wdał się w ostry spór z rodzicami poległego w Iraku bohatera amerykańskiej armii. I uznał, że USA nie muszą być związane gwarancjami bezpieczeństwa udzielonymi krajom NATO.
– To wszystko przeraziło większość Amerykanów. Sondaże są dla Trumpa niekorzystne, a historycznie na tym etapie wyborów ludzie już mają wyrobioną opinię i bardzo trudno jest ją zmienić – mówi „Rz" Steven Szabo, dyrektor Transatlantic Academy w Waszyngtonie.
Portal Huffington Post, który śledzi główne sondaże wyborcze i wyciąga z nich średnią, podaje, że 15 sierpnia na Clinton gotowych było głosować 47,1 proc. Amerykanów, a na Trumpa – 39,3 proc. To przewaga blisko 8 pkt proc. Z kolei „New York Times" podaje, że choć liczba Amerykanów deklarujących niechęć do byłej sekretarz stanu jest o 15 pkt proc. wyższa, niż darzących ją zaufaniem, to w przypadku miliardera ta różnica wynosi aż 31 pkt proc.