Waszczykowski: Sprawdzimy, czy były naciski

Szef resortu spraw zagranicznych zapowiedział działania, które będą miały na celu sprawdzenie, czy duże europejskie państwa, którym zależało na reelekcji Donalda Tuska, nie wywierały nacisków na mniejsze państwa.

Aktualizacja: 09.03.2017 20:20 Publikacja: 09.03.2017 17:58

Waszczykowski: Sprawdzimy, czy były naciski

Foto: AFP

- Wybrano dziś człowieka spolegliwego, który będzie realizował polecenia największych mocarstw europejskich, dla których brak wizji UE ma drugorzędne znaczenie, a istotniejsze jest podporządkowanie największym stolicom UE - stwierdził szef MSZ Witold Waszczykowski.

Waszczykowski stwierdził, że na szefa Rady Europejskiej wybrano człowieka, który w żaden sposób nie pomagał Polsce, ignorował rząd swojego kraju i nie zbiegał o jego poparcie.

Szef MSZ przyznał, że jego wybór jest polityczną przegrana dla rządu Beaty Szydło, ale fakt ten nie zmieni polskiej polityki zagranicznej.

Waszczykowski zapowiedział, że w najbliższym czasie przeprowadzone zostaną analizy, które mają zbadać, czy złożenie kandydatury Jacka Saryusza-Wolskiego nie nastąpiła zbyt późno, oraz czy właściwe jest funkcjonowanie unijnych procedur.

Szef resortu spraw zagranicznych zapowiedział także działania, które będą miały na celu sprawdzenie, czy duże europejskie państwa, którym zależało na reelekcji Donalda Tuska, nie wywierały nacisków na mniejsze państwa.

- Wiele krajów przy wyborze szefa RE poszło po najniższej linii oporu. Uznali oni, że są w rodzinach partii europejskich i uwzględnili w swoim głosowaniu układ porozumienia między chadekami, a socjalistami - powiedział Waszczykowski w Polskim Radiu.

Oświadczył też, że polski rząd próbował pokazać, że można człowieka niekompetentnego zastąpić osobą bezstronną, która zapewniłaby rękojmię lepszej współpracy. 

Więcej - Polskie Radio.

- Wybrano dziś człowieka spolegliwego, który będzie realizował polecenia największych mocarstw europejskich, dla których brak wizji UE ma drugorzędne znaczenie, a istotniejsze jest podporządkowanie największym stolicom UE - stwierdził szef MSZ Witold Waszczykowski.

Waszczykowski stwierdził, że na szefa Rady Europejskiej wybrano człowieka, który w żaden sposób nie pomagał Polsce, ignorował rząd swojego kraju i nie zbiegał o jego poparcie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany
Kraj
Posłowie napiszą nową definicję drzewa. Wskazują na jeden brak w dotychczasowym znaczeniu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii