Reklama

Artysta, który zawsze trafiał w sedno

Wojciech Młynarski od dawna ciężko chorował,, ale jednak ciągle był z nami. Teraz go już z nami niema. Poeta, autor piosenek i librett, śpiewający felietonista przede wszystkim wielkiej klasy artysta zmarł w wieku 75 lat.

Aktualizacja: 16.03.2017 17:47 Publikacja: 15.03.2017 21:05

Wojciech Młynarski

Wojciech Młynarski

Foto: Fotorzepa/ Jakub Ostałowski

Jak się dorasta w takiej rodzinie jak on, trzeba zostać artystą. – Siostra mamy, Maria Kaczurbina była świetną kompozytorką piosenek dla dzieci. – Mieszkaliśmy we wspólnym domu pod Warszawą i co wieczór grało się u nas i śpiewało – opowiadał kiedyś Wojciech Młynarski. – Odbywały się koncerty w wykonaniu kolegów mamy, a gdy mama zaczęła pracować w Polskim Radiu wystąpił raz w naszym domu z recitalem swych piosenek Henryk Rostworowski. Ponadto mieliśmy adapter i przedwojenne płyty między innymi z piosenkami Hemara, a kompletu atrakcji dopełniało radio, w którym słuchałem pasjami jazzowych audycji Willisa Conovera z Waszyngtonu.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Reklama
Reklama