Portal dotarł do aktu zgonu aktorki, z którego wynika, że u Debbie Reynolds doszło do pęknięcia naczynia krwionośnego, a w jego następstwie krwawienia do mózgu. Jako oficjalną przyczynę śmierci aktorki podano udar mózgu.

Debbie Reynolds zmarła 28 grudnia 2016 roku w szpitalu w Los Angeles. Wydarzyło się to zaledwie dzień po śmierci jej córki Carrie Fisher, odtwórczyni roli księżniczki Lei w serii "Gwiezdnych wojen", która zmarła z powodu ataku serca.

Debbie Reynolds trafiła do szpitala po tym, jak jej syn Todd Fisher wezwał pogotowie. Ratownikom powiedział, że Reynolds prawdopodobnie ma udar. Jak Fisher mówił mediom, jego mama tuż przed tym, jak źle się poczuła, mówiła o zmarłej córce. Reynolds miała wówczas powiedzieć: "Bardzo za nią tęsknię, chciałabym być z Carrie".