"Ustawa 10" ma na celu odbudowę terenów zdewastowanych przez wojnę domową toczącą się w Syrii od siedmiu lat. Przepisy weszły w życie w kwietniu.
Nowe prawo pozwala osobom posiadającym nieruchomości na terenach przewidzianych do odbudowy, by domagać się kompensacji za utraconą własność - ale organizacje pomocowe alarmują, że chaos spowodowany wciąż toczącymi się w Syrii działaniami wojennymi sprawi, że wiele osób nie zdoła przedstawić swoich roszczeń w czasie przewidzianym przez ustawę.
Uchodźcy mają teraz wybór - przekonują przedstawiciele organizacji pomocowych - wrócić do ojczyzny, mimo że w Syrii wciąż nie jest bezpiecznie i domagać się rekompensaty za utracony majątek, lub pozostać w obozach dla uchodźców poza granicami kraju ryzykując utratę dorobku życia.
"Jeśli prawo zostanie zastosowane zajętych w przeszłości przez siły opozycyjne, z których przesiedlono ludność, albo terenów, w których rejestry ludności zostały zniszczone, w efekcie będzie ono przeciwdziałać powrotowi uchodźców" - napisano w cytowanej przez Reuters notce, którą wręczono przedstawicielom państw UE podczas niedawnego "spotkania na wysokim szczeblu".
Premier Libanu Saad al-Hariri, którego kraj przyjął ponad milion uchodźców z Syrii, ocenił, że prawo to sygnał dla "tysięcy Syryjskich rodzin, aby zostały w Libanie".