Brakuje górników i nowych kopalni. Ratuje nas węgiel z Rosji

Wydobycie węgla może być w tym roku nawet niższe niż w bardzo słabym ubiegłym. Polska ratuje się rosnącym importem, głównie z Rosji.

Publikacja: 15.03.2018 20:00

Brakuje górników i nowych kopalni. Ratuje nas węgiel z Rosji

Foto: Adobe Stock

Spółki węglowe realizują wielomilionowe inwestycje, ale i tak – jak wynika z wyliczeń „Rzeczpospolitej" – w tym roku wydobycie wyniesie ok. 65 mln ton. To oznaczałoby wynik nawet niższy niż ubiegłoroczny, kiedy kopalnie dostarczyły blisko 66 mln ton węgla. Dla porównania, jeszcze w 2016 r. wydobycie przekraczało 70 mln ton, a dekadę temu 80 mln ton.

Widoczny w 2017 r. wyraźny spadek wydobycia to efekt m.in. wstrzymanych inwestycji w czasie ostatniego kryzysu na rynku węgla, zamykania nierentownych zakładów, a także coraz trudniejszych warunków geologicznych w śląskich kopalniach. Choć teraz ceny węgla wystrzeliły w górę i krajowe spółki wreszcie zaczęły zarabiać, to pojawiły się problemy z inwestycjami. Firmy pracujące dla kopalń nie odbudowały się jeszcze po ostatnim kryzysie. Do tego dochodzi znaczący wzrost kosztów materiałów i usług.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Biznes
Skarbówka ściągnęła z TVN wysoką karę KRRiT za reporaż o Karolu Wojtyle
Biznes
Sieci 5G w Polsce zrównały zasięg
Biznes
System kaucyjny zbudują sprytni, a nie duzi, gracze
Biznes
Praktycznie o przyszłości otwartego oprogramowania. Konferencja Open Source Day 2024 już 18 kwietnia
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Biznes
Są unijne kary za łamanie sankcji wobec Rosji. Więzienie i ogromne grzywny