Do konsorcjum firm ratujących Katowicki Holding Węglowy dołączą: Polska Grupa Energetyczna, Energa oraz Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo – ustaliła „Rzeczpospolita". Razem wyłożą co najmniej 450 mln zł, a najwięcej da gazowy gigant. Obok nich wsparcie zadeklarowali już: Enea (350 mln zł) i TF Silesia (co najmniej 200 mln zł).
Wbrew wcześniejszym spekulacjom do transakcji nie przyłączy się PKN Orlen. Rząd liczy też na to, że uda się wynegocjować z bankami restrukturyzację zadłużenia KHW. Bez tego trudno będzie uzyskać akceptację Komisji Europejskiej dla pomocy polskim kopalniom.
Pełna mobilizacja
Polska Grupa Górnicza (PGG) potrzebuje 1 mld zł dokapitalizowania, by móc wchłonąć KHW oraz wspomóc go środkami na inwestycje i obsługę długu sięgającego 2,5 mld zł. Pieniądze muszą się znaleźć do końca marca, bo w kwietniu KHW nie będzie miał już środków na wypłaty dla górników. Pierwotny plan był taki, że fuzję PGG i KHW wesprą Enea, TF Silesia i Węglokoks, dając w sumie 700 mln zł. Później okazało się, że ta kwota nie wystarczy, a następnie w decydującym momencie z transakcji wycofał się Węglokoks, który ma zająć się restrukturyzacją hutnictwa. W ostatnich tygodniach trwało gorączkowe szukanie innych chętnych. Ostatecznie – jak wynika z informacji „Rzeczpospolitej" – do akcji przyłączą się PGE, Energa i PGNiG.
Te firmy zaledwie rok temu musiały wyłożyć 1,5 mld zł na ratowanie Kompanii Węglowej przekształconej w PGG. Stosowne uchwały w tych spółkach mają zostać podjęte jeszcze w tym tygodniu. Prezes gazowej spółki Piotr Woźniak stwierdził kilka dni temu, że jest zadowolony z inwestycji w PGG. Natomiast zarząd PGE przyznał, że analizuje kwestię ponownego dokapitalizowania węglowej spółki.
Redukcja długu?
Samo wsparcie firm kontrolowanych przez Skarb Państwa nie pomoże jednak w rozmowach z Brukselą, która krytycznym okiem patrzy na próby ratowania polskiego węgla. Dlatego rząd liczy na pomyślne rozmowy z bankami. W 2012 r. KHW wyemitował obligacje warte ponad 1 mld zł, które objęły: BZ WBK, BNP Paribas, DZ Bank Polska, Nordea Bank Polska i PKO Bank Polski (w międzyczasie Nordea została przejęta przez PKO BP). Z informacji „Rzeczpospolitej" wynika, że instytucje te dostały w piątek propozycję konwersji długu KHW na udziały węglowej spółki albo redukcji zadłużenia. Rozmowy na ten temat rozpoczną się w tym tygodniu. Będą trudne, ale rząd ma mocny argument – w grę wchodzi upadłość KHW.