- Postanowiłem wyjść z biura i rozmawiać z warszawiakami. Mamy mnóstwo zgłoszeń, ludzi którzy chcą przychodzić na dyżury poselskie albo za pośrednictwem mediów społecznościowych się zgłaszają, żeby porozmawiać o Warszawie i w związku z tym postanowiłem ustawić taką ławkę. Będę z nią podróżował, w każdym tygodniu będę w innym miejscu Warszawy tak, żeby wszyscy, którzy chcą porozmawiać o problemach Warszawy, mieli taką okazję, również żeby mogli pojawić się spontanicznie - mówił tydzień temu Rafał Trzaskowski, zapowiadając cykl spotkań z mieszkańcami Warszawy.
W poniedziałek polityk PO zaprosił w mediach społecznościowych na wtorkowe spotkanie po prawej stronie Wisły.
- Kolejne spotkanie na ławce już jutro! Spotkajmy się przy rondzie Wiatraczna, obok Uniwersamu Grochów, o godzinie 17:00 i porozmawiajmy o Warszawie - zaprosił na Twitterze.
Internauci szybko zwrócili politykowi PO uwagę, że spotkanie pod Uniwersamem nie jest możliwe ("chyba że potrafi teleportować się w przeszłość"), ponieważ obiekt został dwa lata temu rozebrany. Na jego miejscu słynnego domu towarowego stanęła galeria Rondo Wiatraczna.