Stołeczni policjanci interweniowali wczoraj rano. Przed blokiem przy ulicy Płockiej znaleziono ciało kobiety. W jednym z mieszkań znajdowało się natomiast ciało 72-latka. Policja zatrzymała mężczyznę, który również przebywał w mieszkaniu.
Wczoraj nie udało się przesłuchać mężczyzny. Badanie alkomatem wykazało 5 promili alkoholu we krwi. Zatrzymany powiedział dziś policjantom, że nie pamięta zdarzenia.
72-latek został zabity poprzez uderzenia w głowę tępym narzędziem.
Wstępne wyniki badań wykazały, że 51-letnia kobieta zginęła w wyniku upadku z dużej wysokości. Na tym etapie śledztwa prokuratura nie jest w stanie ustalić, czy ktoś przyczynił się do jej śmierci.
Prokuratura skierowała wniosek o tymczasowy areszt dla podejrzanego mężczyzny. Postawiono mu już zarzut morderstwa.