Sąd Najwyższy o awizo: przesyłka z sądu musi być dostępna na poczcie

Przesyłka z sądu w okresie awizowania musi być dostępna na poczcie. Nie można jej wydać po terminie odbioru.

Publikacja: 13.12.2016 17:22

Sąd Najwyższy o awizo: przesyłka z sądu musi być dostępna na poczcie

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

W prostej sprawie o zapłatę Sąd Okręgowy w Szczecinie przesłał pełnomocnikowi powódki wyrok z uzasadnieniem. W związku z niemożnością doręczenia przesyłki 4 sierpnia 2015 r. doszło do pierwszej awizacji. Przez siedem dni korespondencja nie została odebrana i 13 sierpnia 2015 r. pozostawiono drugie awizo. Z notatki doręczyciela wynika, że 14 sierpnia 2015 r. pełnomocnik pocztowy powódki stawił się na poczcie, ale listu nie odebrał, bo ten się zawieruszył. Wydano mu go dopiero 7 września 2015 r., znacznie po terminie awizowania.

21 września wniesiono apelację od wyroku, ale Sąd Apelacyjny w Szczecinie odrzucił ją. Stwierdził, że doręczenie zastępcze nastąpiło w dniu, w którym upływał termin do odbioru awizowanej przesyłki po raz drugi, tj. 20 sierpnia 2015 r., a termin na apelację wynosi dwa tygodnie od doręczenia wyroku. SA uznał, że błąd poczty polegający na niezwróceniu przesyłki nadawcy i doręczenie jej już po podwójnej awizacji nie ma wpływu na skuteczność doręczenia.

Twarde rygory...

Sąd Najwyższy był innego zdania. Wskazał, że jeżeli odebranie przesyłki, kiedy powinna być przechowywana w placówce, uniemożliwili pracownicy operatora, np. zagubienie czy inna pomyłka, doręczenie zastępcze jest nieskuteczne.

...i błąd poczty

– Przepisy nie przewidują, że przesyłka w okresie awizacji nie jest dostępna dla adresata – wskazała w uzasadnieniu Monika Koba, sędzia SN. – Obowiązki adresata wyczerpują się w jednokrotnej próbie odbioru. Wydanie przesyłki po dwukrotnej awizacji jest trybem nieprzewidzianym w przepisach, zatem wadliwym. Operator pocztowy powinien po jej odnalezieniu zwrócić ją sądowi z wyjaśnieniem przyczyny, co pozwalałoby na ponowienie doręczenia.

SN wyjaśnił też, że faktyczne wydanie przesyłki po upływie terminu na jej odbiór przy zachowaniu procedur nie może wydłużyć terminu, gdyż uruchamia on bieg terminów procesowych np. na apelację. SA zastosował więc prawidłowy termin, ale nie wziął pod uwagę bardzo prawdopodobnego zawinienia operatora. Dlatego SN zwrócił mu sprawę do ponownego rozpoznania.

Gdyby okazało się, że winna jest poczta, wtedy terminem doręczenia będzie dzień faktycznego wydania przesyłki, czyli ten, który przyjęła powódka. Wtedy apelacja musi być rozpatrzona.

– Przy sprawach sądowych nie warto kierować się tylko treścią i datą stempla pocztowego, ale pierwszeństwo mają przepisy o doręczeniu zastępczym. Na szczęście większość korespondencji sądowej ma naklejki z numerem nadawczym, dzięki czemu na stronie internetowej Poczty Polskiej można sprawdzić, kiedy minęły ustawowe terminy od złożenia przesyłki w urzędzie pocztowym i porównać, czy rzeczywista data odbioru nie jest inna – mówi mecenas Michał Kosiarski, zastępca dyrektora Biura Prawnego i Nadzoru Właścicielskiego PP.

– Jestem wręcz przesadnie zapobiegliwy i nie dopuszczam do awizowania, bo kancelaria pracuje od 9.00 do 19.00 – mówi adwokat Andrzej Michałowski. – Regularnie sprawdzam, czy w prowadzonych sprawach nie wysłano jakiejś korespondencji, kiedy tylko to możliwe, staram się odbierać ją bezpośrednio. Mniej mnie później czeka emocji, ryzyka i trudu w przywracaniu terminów. Wolę unikać problemów, niż je później rozwiązywać.

Sygn. akt II CZ 79/16

CO MÓWIĄ PRZEPISY

Po siedem dni na wydanie przesyłki

- Doręczenia przesyłek sądowych dokonuje się w mieszkaniu, miejscu pracy lub tam, gdzie się adresata zastanie.

- Jeżeli doręczający nie zastanie adresata w mieszkaniu, może doręczyć pismo dorosłemu domownikowi, a gdyby takiego nie było, dozorcy domu, administracji, jeżeli nie są przeciwnikami adresata.

- W razie niemożności doręczenia w powyższy sposób pismo należy złożyć w placówce pocztowej, zostawiając w skrzynce awizo ze wskazaniem, gdzie należy je odebrać w terminie siedmiu dni.

- W razie bezskutecznego upływu tego terminu awizo należy powtórzyć. Nieodebraną przesyłkę uważa się za doręczoną.

Na podstawie art. 136, 318, 139 kodeksu cywilnego

W prostej sprawie o zapłatę Sąd Okręgowy w Szczecinie przesłał pełnomocnikowi powódki wyrok z uzasadnieniem. W związku z niemożnością doręczenia przesyłki 4 sierpnia 2015 r. doszło do pierwszej awizacji. Przez siedem dni korespondencja nie została odebrana i 13 sierpnia 2015 r. pozostawiono drugie awizo. Z notatki doręczyciela wynika, że 14 sierpnia 2015 r. pełnomocnik pocztowy powódki stawił się na poczcie, ale listu nie odebrał, bo ten się zawieruszył. Wydano mu go dopiero 7 września 2015 r., znacznie po terminie awizowania.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona