Lokal socjalny dla bezdomnego - urzędnik nie może żądać adresu

Gmina, by przyznać lokal socjalny bezdomnemu, nie może żądać od niego potwierdzenia miejsca zamieszkania na jej terenie. Jest to bowiem wymóg niemożliwy do spełnienia.

Publikacja: 10.05.2017 07:53

Lokal socjalny dla bezdomnego - urzędnik nie może żądać adresu

Foto: Fotolia

Prezydent miasta odmówił przyznania pomocy mieszkaniowej bezdomnemu Marianowi M. Tłumaczył, że nie spełnia on przesłanek uchwały Rady Miasta w sprawie zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu gminy. Nie wykazał bowiem, że jego centrum życiowe znajduje się na terenie tej gminy.

Marian M. wystąpił ze skargą do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. Według niego nie może podać żadnego konkretnego miejsca jako centrum życiowego, ponieważ jest bezdomny.

Dlatego jako adres do korespondencji wskazał skrytkę pocztową. Jedyne adresy, jakie może podać, to oddziału ZUS, w którym pobiera rentę, oraz urzędu skarbowego, w którym się rozlicza. Natomiast na wynajęcie mieszkania na rynku prywatnym go nie stać, ponieważ jego renta jest zbyt niska.

Wojewódzki Sąd Administracyjny uwzględnił skargę. Wcześniej WSA ustalił, że Marian M. mieszkał na terenie tej gminy w budynku, który następnie rozebrano. Zdaniem sądu doszło do istotnego naruszenia praw skarżącego i rzetelnego rozpoznania jego wniosku.

Nie ulega bowiem wątpliwości, że Jan N. jest bezdomny w rozumieniu ustawy o pomocy społecznej. Zgodnie z jej art. 6 to osoba niezamieszkująca w lokalu mieszkalnym i niezameldowana na pobyt stały.

Tymczasem prezydent miasta notorycznie zwracał się do Mariana M. o przedstawienie dokumentu potwierdzającego fakt zamieszkiwania i adres, pod którym mieszka. Zdaniem WSA jest oczywiste, że nie mógł spełnić tego obowiązku, ponieważ był bezdomny.

Ponadto prezydent pominął fakt, że skarżący mieszkał na terenie ogródków działkowych, a w tej sprawie jest to istotne. Centrum życiowe osoby pozbawionej mieszkania może się bowiem koncentrować w obiekcie przypominającym mieszkanie, czyli np. w altanie ogrodowej.

Gdyby prezydent dokonał oględzin w terenie, to wówczas mógłby potwierdzić fakt zamieszkiwania Marian M. w tym mieście. Funkcje pomocnicze może również pełnić fakt, że oddział ZUS w tym mieście wypłaca mu rentę, a urząd skarbowy rozlicza podatek PIT ©?

Sygnatura akt: III SA/Kr 166/17

Prezydent miasta odmówił przyznania pomocy mieszkaniowej bezdomnemu Marianowi M. Tłumaczył, że nie spełnia on przesłanek uchwały Rady Miasta w sprawie zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu gminy. Nie wykazał bowiem, że jego centrum życiowe znajduje się na terenie tej gminy.

Marian M. wystąpił ze skargą do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. Według niego nie może podać żadnego konkretnego miejsca jako centrum życiowego, ponieważ jest bezdomny.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów