Reklama

Czy sprawa dotycząca opłaty za dostęp do informacji publicznej jest rażąco błaha

Czy sprawa dotycząca 42-groszowej opłaty za dostęp do informacji publicznej jest rażąco błaha? Zdaniem Sieci Obywatelskiej Watchdog – nie.

Aktualizacja: 23.02.2016 15:58 Publikacja: 23.02.2016 15:47

Czy sprawa dotycząca opłaty za dostęp do informacji publicznej jest rażąco błaha

Foto: 123RF

Wszystko zaczęło się od prostego pytania zadanego urzędowi gminy. Obywatelka chciała m. in. przyjrzeć się wnioskowi o wydanie zezwolenia na usunięcie drzew wzdłuż wskazanego przez nią rowu melioracyjnego oraz decyzji z tym związanej.

Za przekazanie tej informacji wójt zażądał od niej 42-óch groszy. Opierała się ona na tzw. „cenniku", wprowadzonym zarządzeniem wójta. Tymczasem zgodnie z ustawą o dostępie do informacji publicznej konieczne jest indywidualne ustalanie takich kosztów, co powinno uniemożliwiać wprowadzanie automatycznych opłat. Obywatelka zaskarżyła żądanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
„Lewaków i morderców nienarodzonych nie zatrudniamy”. Sąd o dyskryminacji przy rekrutacji
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Prawo w Polsce
Kiedy można zmienić kategorię wojskową? Oto jak wygląda procedura
Prawo w Polsce
W tych miejscach lepiej nie zbierać grzybów. Kary za złamanie przepisów są wysokie
Konsumenci
Przełomowe orzeczenie SN w sprawie frankowiczów. Wyrok TSUE nie zmieni rozliczeń z bankami
Reklama
Reklama