Ubezwlasnowolnienie całkowite - skarga kasacyjna HFPC

Helsińska Fundacja Praw Człowieka i Pani B. przedstawiły Sądowi Najwyższemu skargi kasacyjne, w których kwestionują praktykę stosowania instytucji ubezwłasnowolnienia całkowitego.

Aktualizacja: 17.01.2017 13:43 Publikacja: 17.01.2017 13:30

Ubezwlasnowolnienie całkowite - skarga kasacyjna HFPC

Foto: 123RF

W skargach kasacyjnych HFPC oraz Pani B. domagają się, aby Sąd Najwyższy ocenił, czy ubezwłasnowolnienie całkowite Pani B. – osoby starszej z niepełnosprawnością – było proporcjonalne i zgodne z międzynarodowymi standardami ochrony praw osób z niepełnosprawnościami. W obydwu sprawach pełnomocnikami pro bono w postępowaniu przed SN są prawnicy z kancelarii Wardyński i Wspólnicy.

Jak doszło do ubezwłasnowolnienia

Pani B. jest osobą starszą z niepełnosprawnością psychiczną, która potrzebuje wsparcia w codziennym funkcjonowaniu. Opiekę nad nią sprawuje w sposób prawidłowy jej wieloletnia przyjaciółka. Z wnioskiem o ubezwłasnowolnienie zwrócił się do sądu prokurator (na wniosek członka rodziny Pani B.). Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że ubezwłasnowolnienie całkowite będzie zgodne z dobrem Pani B., bo potrzebna jest kontrola nad sprawowaniem opieki nad nią przez przyjaciółkę.

HFPC wstąpiła do postępowania i była stroną w sprawie. Sąd Apelacyjny w Warszawie nie uwzględnił apelacji złożonych przez HFPC oraz Panią B. i utrzymał w mocy rozstrzygnięcie sądu I instancji.

Skargi kasacyjne

W skargach kasacyjnych podnoszone są dwa podstawowe zagadnienia: 1) czy ubezwłasnowolnienie całkowite powinno być orzekane w stosunku do osób, które wprawdzie spełniają jego kodeksowe warunki, ale jednocześnie są pod opieką osób najbliższych i ich interesy osobiste i majątkowe są w pełni zaspokojone 2) czy w przypadku żądania ubezwłasnowolnienia całkowitego sąd może orzec mniej inwazyjny środek – ubezwłasnowolnienie częściowe.

W skargach kasacyjnych podkreślono, że ubezwłasnowolnienie całkowite Pani B., która ma ustabilizowaną sytuację życiową, stanowiło nieproporcjonalną ingerencję w jej prawa i wolności. Zdaniem skarżących decyzja sądu naruszyła postanowienia ratyfikowanych przez Polskę umów międzynarodowych (EKPC oraz Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych) a także gwarantowaną w Konstytucji RP wolność każdego człowieka, prawo do poszanowania życia prywatnego i możliwość decydowania o swoim życiu osobistym, a także prawo do poszanowania godności. W skargach zaznaczono, że pozbawienie zdolności do czynności prawnych klientki nie wpłynie na poprawę jej funkcjonowania, dlatego ubezwłasnowolnienie powinno być uznane za niepotrzebne i niecelowe.

„Ubezwłasnowolnienie nie może być remedium na problemy, które niesie za sobą podeszły wiek"

„W Polsce wzrasta liczba spraw o ubezwłasnowolnienie, co wiąże się m.in. z procesem starzenia się społeczeństwa" – mówi dr Dorota Pudzianowska, prawniczka HFPC. „Około 90% spraw kończy się ubezwłasnowolnieniem całkowitym. Ten środek jest nadużywany, bo sądy stosują go często automatycznie na życzenie np. członków rodziny i rzadko badają, czy rzeczywiście jego zastosowanie jest niezbędne, by nieść pomoc osobie. A przecież ubezwłasnowolnienie całkowite nie może być remedium na problemy, które niesie za sobą podeszły wiek i państwo powinno najpierw stosować różne formy wsparcia dla osób, które tego potrzebują m.in. z zakresu pomocy społecznej" – podkreśla dr Dorota Pudzianowska.

„Sad Najwyższy będzie musiał rozstrzygnąć, czy sądy orzekające o ubezwłasnowolnieniu zobowiązane są do zbadania nie tylko kodeksowych podstaw do ubezwłasnowolnienia, ale też czy tak poważna ingerencja w prawa osoby z niepełnosprawnością jest proporcjonalna. SN określi, czy pozbawienie zdolności do czynności prawnych w przypadku Pani B. jest konieczne i niezbędne i czy zamiast tego nie można jej wesprzeć w inny sposób" – mówi radca prawny Piotr Golędzinowski z kancelarii Wardyński i Wspólnicy.

Międzynarodowy standard

„Przepisy o ubezwłasnowolnieniu powinny być interpretowane z uwzględnieniem Konwencji o Prawach Osób z Niepełnosprawnościami. Zawiera ona kluczowe postanowienia o obowiązku poszanowania godności i podmiotowości osób z niepełnosprawnościami oraz ich prawa do niezależnego życia, autonomii oraz swobody podejmowania decyzji i wyborów" – wyjaśnia adwokat Łukasz Lasek z kancelarii Wardyński i Wspólnicy.

„Obecny kształt ubezwłasnowolnienia całkowitego nie odpowiada wymogom wynikającym z międzynarodowych standardów ochrony praw osób z niepełnosprawnością intelektualną lub psychiczną. Ministerstwo Sprawiedliwości porzuciło prace legislacyjne nad reformą ubezwłasnowolnienia, tak więc to na sądach ciąży obowiązek stosowania tego środka w zgodzie z standardami wynikającymi z umów międzynarodowych, a także Konstytucji RP" – mówi apl. adw. Jarosław Jagura, prawnik HFPC.

Sprawa jest objęta Programem Antydyskryminacyjnym Artykuł 32 HFPC.

W skargach kasacyjnych HFPC oraz Pani B. domagają się, aby Sąd Najwyższy ocenił, czy ubezwłasnowolnienie całkowite Pani B. – osoby starszej z niepełnosprawnością – było proporcjonalne i zgodne z międzynarodowymi standardami ochrony praw osób z niepełnosprawnościami. W obydwu sprawach pełnomocnikami pro bono w postępowaniu przed SN są prawnicy z kancelarii Wardyński i Wspólnicy.

Jak doszło do ubezwłasnowolnienia

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona