Kancelaria już po raz czwarty objęła patronatem organizację Forum, które jest największym wydarzeniem poświęconym tematyce fuzji i przejęć oraz funduszy private equity w Europie Środkowej.
Tegoroczne Forum zgromadziło ponad 250 przedstawicieli funduszy private equity, banków inwestycyjnych, doradców podatkowych i przedsiębiorców, którzy zajmują się działalnością inwestycyjną w Europie Środkowej. Tematyka paneli dyskusyjnych dotyczyła strategii pozyskiwania finansowania, wspólnych inwestycji, perspektyw rozwoju gospodarczego oraz największych transakcji na rynku fuzji i przejęć. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się debaty poświęcone dynamicznemu rozwojowi branży fintech oraz sektora usług wspólnych.
- Uczestnicząc w Forum od kilku lat, obserwuję rosnące zainteresowanie inwestorów naszym regionem - powiedział Ron Given, Partner Zarządzający w warszawskim biurze kancelarii Wolf Theiss. - Polska i Europa Środkowa to bardzo obiecujący rynek, który przyciąga coraz większych graczy. Choć wyceny nie są niskie, to bez wątpienia stwarzają możliwości przeprowadzenia transakcji.
Rynek fuzji i przejęć w Polsce odnotował znaczne ożywienie w ubiegłym roku, a wśród kupujących pojawiły się największe na świecie fundusze private equity, dotychczas nieobecne na krajowym rynku. Jak wynika z raportu Wolf Theiss łączna wartość transakcji wzrosła do najwyższego poziomu od pięciu lat i wyniosła 11,2 mld euro. Do największych transakcji należało przejęcie przez konsorcjum funduszy private equity platformy e-commerce Allegro za 3 mld euro.
- W 2017 roku raczej nie ma co liczyć na transakcje tej skali co Allegro, ale niewykluczone, że pod względem wolumenu transakcji uda się pobić nowy rekord - powiedział Given. - Branże, które niezmiennie cieszą się zainteresowaniem inwestorów, to sektor dóbr konsumenckich, ochrona zdrowia i technologie. W tym roku obserwujemy znaczny wzrost zainteresowania sektorem technologii, co ma związek z solidną bazą wykwalifikowanych pracowników. W Europie Środkowej każdego roku mury uczelni opuszcza więcej inżynierów niż w USA. To na pewno ma swój wpływ.