Jak rada miasta decyduje o szyldach, reklamach i billboardach

Radni miejscy mają prawo ograniczyć w uchwale krajobrazowej zasady sytuowania tablic reklamowych. Muszą jednak dać jasne wytyczne, co zrobić z tablicami, które już stoją.

Publikacja: 12.11.2017 05:00

Jak rada miasta decyduje o szyldach, reklamach i billboardach

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Ryszard Waniek

Spółka z o.o. wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na uchwałę krajobrazową dla Opola. Domagała się jej uchylenia i wygrała. WSA uchylił uchwałę w całości. Orzeczenie nie jest jednak jeszcze prawomocne.

Tablice muszą zniknąć

Spółka tłumaczyła, że jest firmą specjalizującą się w reklamie zewnętrznej. Legalnie, na podstawie pozwolenia na budowę postawiła na terenie Opola wolnostojące tablice i urządzenia reklamowe. Ponadto od właścicieli i użytkowników wieczystych dzierżawi grunt pod tymi nośnikami. W jej ocenie włodarze Opola źle zinterpretowali ustawę z 24 kwietnia 2015 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem narzędzi ochrony krajobrazu (dalej: ustawa krajobrazowa). Uchwałą krajobrazową wprowadzili bowiem na terenie Opola szereg ograniczeń w zakresie możliwości wznoszenia tablic i urządzeń reklamowych oraz szyldów, w szczególności billboardów. Spółka zarzuciła również, że okres na dostosowanie istniejących już urządzeń do uchwały krajobrazowej jest zbyt krótki i nie da rady tego zrobić. Część z nich będzie musiała usunąć. W uchwale krajobrazowej nie uszanowano więc praw nabytych. Nośniki reklamowe postawiono przecież zgodnie z prawem. Zdaniem spółki okres dostosowawczy powinien odpowiadać okresowi żywotności tablic reklamowych i wynosić około 25 lat. Po upływie tego okresu te urządzenia zużyją się i sam właściciel je usunie.

Spółka zakwestionowała również m.in. zakaz sytuowania tablic reklamowych i urządzeń reklamowych na dachach budynków. Przed wniesieniem skargi do WSA w Opolu spółka zawezwała radę miasta do wprowadzenia zmian do uchwały krajobrazowej. Rada Miasta Opola odmówiła. Tłumaczyła, że uchwała była sprawdzana pod względem zgodności z prawem przez wojewodę (organ nadzoru), który nie stwierdził żadnych uchybień. Rada podkreśliła, że poszła na rękę firmom reklamowym. Wyznaczyła bowiem 30 miesięcy na dostosowanie obiektów już istniejących do jej zapisów. Tymczasem ustawa krajobrazowa przewiduje, że okres ten powinien wynosić co najmniej 12 miesięcy od dnia wejścia w życie uchwały.

Radni nie podzielili również stanowiska spółki, że wprowadzenie okresu dostosowawczego jest zbieżne z instytucją wywłaszczenia, a tym samym należy się jej rekompensata pieniężna. Ich zdaniem ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nie przewiduje odszkodowania za ograniczenia wprowadzone przez uchwałę krajobrazową. Natomiast art. 64 ust. 3 konstytucji RP wprost przewiduje możliwość ograniczenia prawa własności w drodze ustawy. Przyznali, że w stosunku do tablic reklamowych (billboardów) wprowadzili więcej ograniczeń, ale nie zakazali ich sytuowania na terenie Opola. Jedynie ograniczono możliwość ich lokalizacji. Zdaniem radnych ostrzejsze potraktowanie billboardów bierze się stąd, że wpływają one w większym stopniu, aniżeli inne reklamy, na ład przestrzenny. Przesłaniają widok i mocno wyróżniają się w stosunku do innych nośników reklamowych.

Spółka ma rację, ale częściowo

WSA w Opolu stwierdził, że skarga jest zasadna, chociaż nie uznał wszystkich jej zarzutów za słuszne. Według niego uchwała krajobrazowa godzi w interes prawny spółki. Celem nowelizacji ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym było wprowadzenie do porządku prawnego takich rozwiązań, które powstrzymają degradację krajobrazu oraz zapewnią jego zachowanie. Jednym z rozwiązań służących ochronie krajobrazu miejskiego jest wprowadzenie prawnej możliwości (a nie obowiązku) podjęcia przez radę gminy uchwały ustalającej zasady i warunki sytuowania obiektów małej architektury, tablic i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń.

Uchwała dotyczy całego obszaru gminy i ma charakter prawa miejscowego. Określa warunki i termin dostosowania istniejących w dniu jej wejścia w życie obiektów małej architektury, ogrodzeń oraz tablic reklamowych i urządzeń reklamowych do zakazów, zasad i warunków w niej określonych, nie krótszy niż 12 miesięcy od dnia wejścia w życie uchwały.

Rada gminy powinna jednak ściśle przestrzegać zakresu udzielonego jej upoważnienia ustawowego. Skoro uchwała podjęta na podstawie art. 37a ust. 1 u.p.z.p. jest aktem prawnym powszechnie obowiązującym na obszarze gminy, stąd też powinna spełniać wymagania w zakresie przestrzegania granic delegacji ustawowej. Posłużenie się w art. 37a ust. 1 ustawy o planowaniu zwrotem, że rada gminy „może" świadczy o tym, że uchwała krajobrazowa ma charakter fakultatywny.

Zła realizacja

WSA stwierdził, że uchwała krajobrazowa podjęta została z istotnym naruszeniem prawa, polegającym na niewykonaniu upoważnienia. Nie określono w niej warunków dostosowania do jej zapisów istniejących w dniu wejścia jej w życie m.in. tablic reklamowych i urządzeń reklamowych.

W kontrolowanej uchwale, poza wskazaniem terminu dostosowania "w ciągu 30 miesięcy", rada miasta nie określiła żadnych warunków dostosowania istniejących w dniu jej wejścia w życie tablic reklamowych i urządzeń reklamowych do zakazów, zasad i warunków w niej określonych.

W uchwale krajobrazowej nie określono, na czym polegać ma dostosowanie istniejących już tablic i urządzeń reklamowych. Zdaniem WSA nietrafne jest więc stanowisko Rady Miasta Opola, że określiła warunki dostosowania.

WSA nie podzielił zarzutów spółki co do naruszenia zasady ochrony praw nabytych firm reklamowych, które dysponują legalnie postawionymi tablicami reklamowymi. Art. 37a ustawy o planowaniu nie daje podstaw do wprowadzania regulacji ochronnych, ponieważ priorytetem dla ustawodawcy było wprowadzenie rozwiązań, które miały na celu ochronę krajobrazu miejskiego, zadbanie o ład przestrzenny. Wspomniany art. 37a nie nakłada na władze miasta obowiązku różnicowania sytuacji właścicieli i operatorów tablic i urządzeń reklamowych, które zostały usytuowane legalnie i tych, które funkcjonują nielegalnie. Bezpodstawny jest więc zarzut spółki o braku ustanowienia w uchwale "stosownej" rekompensaty pieniężnej lub odszkodowania.

Według WSA chybiony jest również zarzut dotyczący naruszenia zasady równego traktowania. Podział miasta na obszary i wprowadzenie dla każdego z nich odrębnych regulacji, znajduje upoważnienie w delegacji ustawowej.

Również zapisy uchwały regulujące maksymalną ilość urządzeń i tablic reklamowych na określonym terenie są czytelne.

Sąd nie podzielił także dodatkowego zarzutu o naruszeniu procedury uchwalania uchwały krajobrazowej, zawartego w piśmie procesowym skarżącej. Określony bowiem w art. 37b ustawy o planowaniu katalog czynności związanych z procedurą sporządzania projektu tej uchwały jest odrębnym, autonomicznym uregulowaniem, a zatem innym niż w przypadku procedowania nad studium, czy też prowadzenia prac nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

W przypadku złożenia uwagi do projektu uchwały krajobrazowej i jej uwzględnienia, uchwała podlega stosownej korekcie, natomiast w razie nieuwzględnienia uwagi, odpowiedni organ wykonawczy gminy (prezydent, burmistrz, wójt) zamieszcza ją w wykazie uwag nieuwzględnionych i wraz z projektem tej uchwały przedkłada radzie gminy. W ocenie sądu, stwierdzić należy, że w sprawie tryb przewidziany art. 37b został zachowany.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z 5 października 2017 r.

sygnatura akt: II SA/Op 196/17

Spółka z o.o. wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na uchwałę krajobrazową dla Opola. Domagała się jej uchylenia i wygrała. WSA uchylił uchwałę w całości. Orzeczenie nie jest jednak jeszcze prawomocne.

Tablice muszą zniknąć

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego