Rada gminy nie może podjąć uchwały o stosowaniu się do wyroków TK - wyrok WSA w Gdańsku

Do kompetencji rady gminy jako organu uchwałodawczego nie należy wyrażanie generalnych stanowisk o zakresie stosowania prawa – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku.

Aktualizacja: 29.09.2016 12:32 Publikacja: 29.09.2016 12:19

Rada gminy nie może podjąć uchwały o stosowaniu się do wyroków TK - wyrok WSA w Gdańsku

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W reakcji na spór rządzącej sejmowej większości z Trybunałem Konstytucyjnym, niektóre samorządy wydawały stanowiska, w których stawały po stronie sędziów. Oznajmiały w nich, iż będą stosować się do nieopublikowanych wyroku Trybunału. Takie stanowiska były kwestionowane, a w konsekwencje uznawane za nieważne przez wojewodów. Z kolei ich rozstrzygnięcia nadzorcze do sądów administracyjnych skarżyły samorządy.

Pod koniec sierpnia Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi oddalił w środę skargę łódzkich radnych na decyzję wojewody łódzkiego, który stwierdził nieważność uchwały ws. stanowiska Rady Miejskiej dotyczącej stosowania się władz Łodzi do wyroków Trybunału Konstytucyjnego, także tych nieopublikowanych.

Wydaje się, że linia orzecznicza sądów w tego typu sprawach będzie jednolita, bowiem w ostatnim czasie na takim samym stanowisku jak WSA w Łodzi stanął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku.

Chodziło o uchwałę Rady Miejskiej w Słupsku, która oznajmiła, że przy podejmowaniu uchwał stosować się będzie do treści orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, także tych, które nie będą publikowane w Dzienniku Urzędowym "Monitor Polski".

Wojewoda pomorski uznał stanowisko słupskich radnych za nieważne, i ocenił, że jest „wyrazem sprzeciwu wobec działań podejmowanych przez Radę Ministrów i stanowi zarówno krytykę, jak i próbę wywierania nacisku na niezależną władzę". Tym samym odmowa stosowania się w przyszłości do przepisów, które nie zostały formalnie derogowane z porządku prawnego, stanowi bezpodstawne przyznanie sobie przez Radę Miejską uprawnienia do wyeliminowania z porządku prawnego norm pozostających w mocy, z pominięciem trybu przewidzianego przez ustawodawcę, będąc w istocie wezwaniem do działań bezprawnych.

W wyroku z 9 września WSA w Gdańsku (sygn. akt III SA/Gd 732/16) oddalił skargę rady miejskiej, stwierdzając, że do jej kompetencji jako organu uchwałodawczego nie należy wyrażanie generalnych stanowisk o zakresie stosowania prawa.

W uzasadnieniu wyjaśniono, iż z żadnego przepisu prawa nie wynika kompetencja rady do wskazywania organom administracji w sprawach indywidualnych mających być przedmiotem ich rozstrzygania w przyszłości – przepisów prawa, które powinny być w tych sprawach stosowane. Wybór przepisów, które mają być zastosowane w sprawie należy do wyłącznej kompetencji organu rozstrzygającego sprawę.

Zdaniem WSA treść podjętej uchwały była niedopuszczalnym wkroczeniem w sferę zastrzeżoną dla "procesu" samodzielnego stosowania prawa przez organy administracji. Konsekwencją tej oceny jest uznanie , iż rozstrzygnięcie nadzorcze jest zgodne z prawem.

W reakcji na spór rządzącej sejmowej większości z Trybunałem Konstytucyjnym, niektóre samorządy wydawały stanowiska, w których stawały po stronie sędziów. Oznajmiały w nich, iż będą stosować się do nieopublikowanych wyroku Trybunału. Takie stanowiska były kwestionowane, a w konsekwencje uznawane za nieważne przez wojewodów. Z kolei ich rozstrzygnięcia nadzorcze do sądów administracyjnych skarżyły samorządy.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów