Zalegalizowanie zabudowy letniskowej

Nie można było zalegalizować samowolnej zabudowy letniskowej, ponieważ domki stojące nieopodal również zostały postawione nielegalnie.

Aktualizacja: 26.01.2018 07:18 Publikacja: 26.01.2018 06:44

Zalegalizowanie zabudowy letniskowej

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Do wójta gminy Przemęt w woj. wielkopolskim wpłynął wniosek właścicieli działki położonej na atrakcyjnym terenie nad jednym z 12 jezior przemęckich.

Wnioskodawcy wystąpili o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Inwestycja obejmowała przyczepę kempingową, parterowy domek letniskowy o powierzchni 50 mkw. i infrastrukturę techniczną. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że domek letniskowy już został samowolnie wybudowany.

Dla terenu objętego wnioskiem brakowało miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W takiej sytuacji wydaje się decyzję o warunkach zabudowy. Jest ona jednak uzależniona m.in. od istnienia co najmniej jednej działki sąsiedniej, dostępnej z tej samej drogi publicznej oraz zabudowanej w sposób pozwalający na określenie wymagań stawianych nowej zabudowie. Jest to tzw. zasada dobrego sąsiedztwa, która oznacza, że planowana inwestycja nie może kolidować z już istniejącą zabudową w tzw. obszarze analizowanym, czyli po prostu w sąsiedztwie.

Okazało się, że nieruchomości wnioskodawców nie ma z czym porównywać. Sąsiednie działki, uznane za obszar analizowany, nazywane nie bez powodu „osiedlem", zostały również zabudowane nielegalnie. Ich właściciele złożyli wnioski o legalizację, ale organy budowlane nie wydały dotychczas ani jednej decyzji o warunkach zabudowy. Wydano natomiast nakazy rozbiórki. Toczyły się też dalsze postępowania w sprawie nielegalnej zabudowy.

Takie „sąsiedztwo urbanistyczne" nie mogło zatem posłużyć do ustalenia wymagań, jakie miałyby obowiązywać nieruchomość wnioskodawców. Tym samym nie zostały spełnione warunki określone w przepisach ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym – orzekł wójt gminy Przemęt, odmawiając ustalenia warunków zabudowy.

W odwołaniu do Samorządowego Kolegium Odwoławczego właściciele działki przypomnieli, że w 2003 r. Rada Gminy Przemęt podjęła uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Dotychczas jej nie zrealizowano. Obecnie, biorąc pod uwagę stopień zainwestowania na działkach, należałoby go uchwalić, zmieniając wcześniej zapisy studium polityki przestrzennej gminy, proponujące ten teren pod zalesienie.

Podtrzymując odmowną decyzję wójta, SKO zwróciło uwagę, że wspomniany domek letniskowy, o którego legalizację starają się wnioskodawcy, leży w obrębie obszarów chronionych Przemęckiego Parku Krajobrazowego, obszaru Natura 2000 i kompleksu leśnego Włoszakowice.

Właściciele nieruchomości wnieśli skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. Sąd uznał ją za bezzasadną. Zabudową istniejącą w obszarze analizowanym na potrzeby decyzji o warunkach zabudowy może być jedynie zabudowa legalna – podkreślił. Organy administracji nie mogą uwzględniać obiektów wzniesionych lub użytkowanych niezgodnie z prawem. Orzekając o warunkach zabudowy, powinny w analizie tzw. dobrego sąsiedztwa uwzględniać jedynie obiekty wzniesione legalnie, a wybudowane nielegalnie uznawać za działki niezabudowane. Do analizy porównawczej nie może być bowiem przyjęta zabudowa nielegalna, znajdująca się na obszarze analizowanym.

sygnatura akt: II SA/Po 512/17

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: d.frey@rp.pl

Do wójta gminy Przemęt w woj. wielkopolskim wpłynął wniosek właścicieli działki położonej na atrakcyjnym terenie nad jednym z 12 jezior przemęckich.

Wnioskodawcy wystąpili o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Inwestycja obejmowała przyczepę kempingową, parterowy domek letniskowy o powierzchni 50 mkw. i infrastrukturę techniczną. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że domek letniskowy już został samowolnie wybudowany.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego