Czy prywatna zniewaga też jest karana?
- Czy znieważenie musi być publiczne, żeby doszło do popełnienia przestępstwa z art. 226 kodeksu karnego, czyli do znieważenia funkcjonariusza publicznego lub osoby przybranej mu do pomocy?
Nie. Do znamion przestępstwa określonego w art. 226 § 1 kk nie należy publiczne działanie sprawcy. Tak uznał Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z 20 czerwca 2012 r. (I KZP 8/12, OSNKW 2012 nr 7, poz. 71, str. 1) rozstrzygającej zbieżności w wykładni prawa, występującej w orzecznictwie Sądu Najwyższego w tym zakresie. W uzasadnieniu tej uchwały SN przypomniał, że przedmiotem ochrony normy art. 226 § 1kk jest z jednej strony prawidłowe funkcjonowanie instytucji państwowych i samorządowych, czy szerzej - autorytet państwa, z drugiej godność funkcjonariusza publicznego lub osoby przybranej mu do pomocy, przy czym autorytet danej instytucji ma znaczenie pierwszoplanowe.
Prawidłowe funkcjonowanie instytucji chronione jest przez zapewnienie poszanowania dla funkcjonariuszy podczas wykonywania ich obowiązków służbowych. Ze względu na rodzaj wykonywanych czynności funkcjonariusze publiczni powinni mieć zapewnioną wzmożoną ochronę, także w odniesieniu do ich godności. Wykonywanie ich funkcji wiąże się, bowiem z uczestnictwem w sytuacjach konfliktowych, w których szczególnie narażeni są na agresję lub naruszenie dóbr osobistych. Przy czym, zdaniem SN, trudno znaleźć uzasadnienie dla zapewnienia tej ochrony jedynie wtedy, gdy do znieważenia dochodzi publicznie. Funkcjonariusz dokonujący czynności służbowych, który w związku z tym jest znieważany niepublicznie, np. w trakcie procesowej czynności dokonywania przeszukania mieszkania sprawcy, powinien korzystać z takiej samej ochrony, jak w trakcie wykonywania obowiązków publicznie. Potwierdził to wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 12 lutego 2015 r. (SK 70/13, DzU 2015, poz. 234), uznając, że art. 226 § 1 kk w zakresie, w jakim penalizuje znieważenie funkcjonariusza publicznego dokonane niepublicznie, jest zgodny z art. 54 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji.
Ograniczenie ochrony funkcjonariuszy publicznych jedynie do wypadków publicznego znieważenia byłoby, bowiem sprzeczne z ratio legis badanego przepisu. Uzasadnione będzie natomiast pozostawienie poza zakresem ochrony art. 226 § 1 kk tych wszystkich wydarzeń, które mają miejsce poza czasem wykonywania obowiązków i bez związku z nimi (uchwała SN z 20 czerwca 2012 r.). Wówczas funkcjonariusz ma te same możliwości prawne w razie znieważenia go, jak każdy inny obywatel, może, zatem wnieść prywatny akt oskarżenia o przestępstwo z art. 216 kk (znieważenie człowieka).
podstawa prawna: Art. 115 § 13, art. 224 ustawy z 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 1137 ze zm.)