Służba cywilna: dla kogo sześciomiesięczna „pensja” po likwidacji urzędu

Tracący etat z powodu likwidacji urzędu, urzędnik służby cywilnej lub zatrudniony na podstawie ustawy o pracownikach urzędów państwowych, może jeszcze przez sześć miesięcy otrzymywać swoją „pensję". Nie wolno mu jednak w tym czasie podjąć aktywności i zawodowej.

Publikacja: 25.07.2017 06:30

Służba cywilna: dla kogo sześciomiesięczna „pensja” po likwidacji urzędu

Foto: Fotolia.com

To szczególne uprawnienie obie pragmatyki przyznają tylko osobom zatrudnionym na podstawie mianowania. I w zasadzie obie te grypy urzędnicze korzystają z tego uprawnienia na takich samych zasadach, co oznacza, że dotyczące go wypowiedzi judykatury (niestety jak na razie nieliczne) mają zastosowanie do ich obu. Pewne różnice jednak są.

Likwidacja i reorganizacja, ale nie zawsze

Zgodnie z art. 131 ustawy o pracownikach urzędów państwowych (dalej uopup), w razie rozwiązania stosunku pracy z urzędnikiem państwowym mianowanym, z przyczyn określonych w art. 13 ust. 1 pkt 2 ustawy, (czyli z powodu likwidacji urzędu lub jego reorganizacji, jeżeli nie jest możliwe przeniesienie go na inne stanowisko w tym samym urzędzie) w okresie między ustaniem zatrudnienia w likwidowanym lub reorganizowanym urzędzie a podjęciem pracy lub działalności gospodarczej, urzędnikowi temu przysługuje świadczenie pieniężne ze środków budżetu państwa, przez okres nie dłuższy niż sześć miesięcy, obliczane jak ekwiwalent pieniężny za urlop wypoczynkowy. Świadczenie to nie przysługuje urzędnikowi państwowemu, który nabył prawo do emerytury.

Ustawa o służbie cywilnej (dalej usc) w art. 73, podobne świadczenie przyznaje zwalnianym urzędnikom sc tylko w przypadku likwidacji urzędu. A zatem żadna nawet najbardziej radykalna reorganizacja, w wyniku, której urzędnik sc traci zatrudnienie nie daje mu prawa do takiej pomocy.

Najpierw powinno być przeniesienie

Z treści przepisów obu pragmatyk wynika ponadto, że w takiej sytuacji, czyli likwidacji urzędu (w przypadku sc) czy likwidacji lub reorganizacji urzędu (w przypadku urzędników państwowych) pierwszą powinnością przełożonych powinno być znalezienie zagrożonym utratą pracy urzędnikom innego zatrudnienia. Przy czym pragmatyka dotycząca służby cywilnej jest wobec przełożonych takich osób bardziej wymagająca.

W przypadku, bowiem urzędników państwowych do ich zwolnienia wystarczy brak możliwości przeniesienia na inne stanowisko w tym samym urzędzie, co w razie likwidacji urzędu jest z oczywistych względów przesądzone. A zatem obowiązek poszukania innego stanowiska dla urzędnika państwowego obciąża jego przełożonych tylko w przypadku reorganizacji urzędu.

Jeśli chodzi o urzędników sc, aby mogli oni liczyć na takie świadczenie, stosunek pracy musi być z nimi rozwiązany z powodu likwidacji urzędu (na podstawie art. 70 ust.1 pkt 4 usc) kiedy ich przeniesienie (o którym mowa w art. 66 usc) nie jest możliwe. Chodzi tu o przeniesienie do innego urzędu w tej samej lub innej miejscowości dokonywane przez szefa służby cywilnej. Jak widać w tym przypadku ustawodawca nałożył na szefa sc obowiązek zatroszczenia się o los urzędnika także w sytuacji, gdy urząd, w którym jest on zatrudniony ma przestać istnieć.

Do momentu podjęcia pracy

Dopiero, gdy jego działania nie przyniosą skutku (przeniesienie urzędnika sc nie będzie możliwe) temu ostatniemu przysługiwała będzie pomoc z budżetu państwa.Oczywiście pod warunkiem, że zaraz po odejściu z urzędu urzędnik nie znajdzie np. nowej pracy. Zgodnie, bowiem z obiema wymienionymi wyżej pragmatykami świadczenie takie jest wypłacane zwolnionym urzędnikom w okresie między ustaniem zatrudnienia w likwidowanym lub reorganizowanym (tylko w przypadku urzędników państwowych) urzędzie a podjęciem pracy lub działalności gospodarczej.

Przy czym o ile wątpliwości nie budzi sformułowanie „podjęcie działalności gospodarczej", dla którego punktem odniesienia jest ustawa z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 1829 ze zm.), zgodnie, z którą działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. O tyle pojęcie „podjęcie pracy" nie jest już tak jasne. Powstaje, bowiem pytanie czy podjęcie pracy oznacza tu tylko zatrudnienie na podstawie stosunku pracy czy dotyczyć też może podjęcia zatrudnienia na innej podstawie (np. umowa cywilnoprawna). Żadna z powoływanych ustaw nie daje wprost odpowiedzi na to pytanie, a wypowiedzi doktryny w tym zakresie też nie są jednolite.

Szerokie rozumienie

Zdaniem prof. K. Rączki (Ustawa o służbie cywilnej. Komantarz LexisNexis Warszawa 2010 r.), którego pogląd w tym zakresie podzielam, określenie „podjęcia pracy" obejmuje nie tylko podjęcie pracowniczego zatrudnienia, lecz także podjęcie pracy zarobkowej w ramach stosunków pozapracowniczych. Świadczy o tym, m.in. treść innych przepisów ustawy o służbie cywilnej. Jeśli bowiem w art. 80 ust.1 i 2 usc odróżnia się pojęcia „zatrudnienia" i „innych zajęć zarobkowych", gdzie „zatrudnienie" oznacza pozostawanie w stosunku pracy, a „inne zajęcia zarobkowe" wykonywanie pracy na innej podstawie niż stosunek pracy, a w analizowanym przepisie ustawodawca użył ogólnego pojęcia „praca" to opowiedzieć trzeba się za jego szerokim rozumieniem. Przemawia za tym też, alimentacyjny charakter tego świadczenia, które zdaniem Sądu Najwyższego (uchwała z 6 września 1991 r., I PZP 40/91, OSNCP 1992 nr 4, poz.54) nie ma charakteru odszkodowawczego, lecz jest swoistym wynagrodzeniem gwarancyjnym, rodzajem zasiłku pozwalającego na pokrycie kosztów utrzymania pracownika. Jego celem jest, bowiem zapewnienie byłemu urzędnikowi źródła dochodu aż do czasu (maksymalnie jednak przez sześć miesięcy) znalezienia jego alternatywy.

Skoro, zatem, zdaniem prof. K. Rączki, zdarzeniem wyłączającym prawo do tego świadczenia jest podjęcie działalności gospodarczej to, dlaczego ma nim nie być wykonywanie innej nie mniej dochodowej pracy np. pracy prezesa spółki kapitałowej na podstawie umowy cywilnoprawnej.

Ważne

Okres pobierania świadczenia wlicza się do okresów pracy wymaganych do nabycia lub zachowania uprawnień pracowniczych oraz do okresów zatrudnienia w rozumieniu przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin – na takich warunkach, na jakich wlicza się okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych, określonych w przepisach o zatrudnieniu i bezrobociu.

Podkreślić należy, że omawiane świadczenie wypłacane jest byłym urzędnikom w ściśle określonym czasie: między ustaniem zatrudnienia w urzędzie a podjęciem pracy lub działalności gospodarczej. Oznacza to, że każde podjęcie w tym okresie wymienionej wyżej aktywności zawodowej pozbawia byłego urzędnika prawa do takiej pomocy.

Przykład

Były urzędnik państwowy po zwolnieniu z pracy z powodu reorganizacji urzędu, w którym był zatrudniony dość szybko znalazł nową pracę (zatrudnił się w firmie prywatnej na podstawie umowy na okres próbny). Z tego powodu stracił prawo do świadczenia pieniężnego z budżetu państwa wypłacanego mu na podstawie art. 131 ustawy o pracownikach urzędów państwowych. Niestety, po przepracowaniu okresu próbnego pracodawca nie podpisał z nim kolejnej umowy o pracę. Mimo, że od rozwiązania stosunku pracy z urzędem minęły dopiero cztery miesiące, były urzędnik nie może liczyć na wypłatę tego świadczenia przez pozostałe dwa miesiące. W tym zakresie ustawa jest precyzyjna: świadczenie przysługuje od dnia ustania stosunku pracy do podjęcia pracy lub działalności gospodarczej.

Są też zdarzenia, które wyłączają prawo do tego świadczenia albo go w pewnym zakresie ograniczają. Po pierwsze, świadczenie takie nie przysługuje urzędnikowi, który nabył prawo do emerytury. Po drugie, jeśli w okresie, w którym świadczenie takie jest wypłacane były urzędnik pobiera zasiłek chorobowy albo macierzyński wysokość świadczenia pieniężnego ulega odpowiedniemu obniżeniu (>patrz „Rzeczpospolita radzi").

podstawa prawna: Art. 66, art. 71 ust.1 pkt. 4, art. 73 ustawy z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 1345 ze zm.)

podstawa prawna: Art. 13- 131 ustawy z 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 1511 ze zm.)

To szczególne uprawnienie obie pragmatyki przyznają tylko osobom zatrudnionym na podstawie mianowania. I w zasadzie obie te grypy urzędnicze korzystają z tego uprawnienia na takich samych zasadach, co oznacza, że dotyczące go wypowiedzi judykatury (niestety jak na razie nieliczne) mają zastosowanie do ich obu. Pewne różnice jednak są.

Likwidacja i reorganizacja, ale nie zawsze

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Konsumenci
UOKiK ukarał dwie znane polskie firmy odzieżowe. "Wełna jedynie na etykiecie"
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego