Rz: Liczba kandydatów do KSAP z roku na rok maleje. Jeszcze kilka lat temu na jedno miejsce przypadało dziesięć osób, w 2017 r. niecałe pięć. Jak będzie w tym roku?
Wojciech Federczyk, dyrektor Krajowej Szkoły Administracji Publicznej: Dokumenty można jeszcze składać do 23 lutego, ale zainteresowanie jest podobne do tego w ubiegłym roku. Szacujemy, że zgłosi się około 200 osób.
Jednym z czynników, które mogły spowodować mniejsze zainteresowanie rekrutacją, jest stypendium. Nie było waloryzowane od 2006 r. i wynosi 2400 brutto. Najprawdopodobniej zostanie wkrótce podniesione, i to aż o 900 zł – do 3300 zł.
Rozporządzenie w tej sprawie jeszcze się nie zmieniło.
Tak, ale budżet jest już zatwierdzony. Dotacja jest więc zapewniona. Wszystko wskazuje na to, że rozporządzenie zostanie podpisane przez premiera jeszcze w lutym.