Pragmatyki zawodowe, co do zasady stawiają zatrudnionym wyższe wymagania, dotyczące ich zachowania zarówno w pracy, jak i poza nią. W większości z nich, w sytuacji, gdy istnieje podejrzenie, że osoba zatrudniona tych wymagań nie spełnia, przewidziano możliwość czasowego odsunięcia jej od obowiązków służbowych. Nie chodzi tu oczywiście o każde podejrzenie, a tylko takie, za którymi idą określone działania czy to pracodawcy czy wymiaru sprawiedliwości (tymczasowe aresztowanie, wszczęcie przeciwko pracownikowi postępowania dyscyplinarnego czy karnego). A więc o sytuacje, gdy wina określonej osoby nie jest jeszcze przesądzona, ale ze względu na wagę zarzucanego jej czynu oraz interes całej służby publicznej nie powinna ona w okresie, w którym sprawa jest wyjaśniana wypełniać swoich obowiązków służbowych.
Nie wszyscy na równych zasadach
Takie rozwiązania przewiduje też ustawa z 21 listopada 2008 r, o służbie cywilnej (dalej usc). Pozwala ona, bowiem na zwieszenie urzędnika służby cywilnej oraz pracownika tej służby w pełnieniu obowiązków, jeżeli zostało wszczęte przeciwko nim postępowanie dyscyplinarne lub karne (art.69 usc). Przy czym decyzja w tej sprawie albo należy do dyrektora generalnego urzędu (zawieszenie fakultatywne), albo zawieszenie stosunku pracy następuje z mocy prawa zgodnie z art. 68 usc, tj. jeśli zostaną oni tymczasowo aresztowani (zawieszenie obligatoryjne).
Warto zauważyć, że możliwość zawieszenia na podstawie ustawy o sc nie dotyczy wszystkich członków korpusu tej służby a tylko pracowników i urzędników tej służby, czyli osób zatrudnionych w sc na podstawie umowy o pracę i mianowania (patrz pytanie).
Prokurator może więcej
Wszyscy członkowie korpusu sc, także ci na kierowniczych stanowiskach muszą liczyć się natomiast z możliwością zawieszenia ich w czynnościach służbowych decyzją sądu lub prokuratora. Zgodnie, bowiem z art. 276 kodeksu postępowania karnego (dalej kpk) oskarżonego można zawiesić w czynnościach służbowych lub w wykonywaniu zawodu albo nakazać powstrzymanie się od określonej działalności lub od prowadzenia określonego rodzaju pojazdów. Ten środek zapobiegawczy może być, stosowany wobec wszystkich zatrudnionych bez wyjątku. Również tych, których pragmatyki zawodowe zawierają już podobne regulacje tak jak to jest w przypadku członków korpus sc. Decyzje o jego zastosowaniu podejmuje sąd lub prowadzący postępowanie karne prokurator. Robią to, gdy zachodzi obawa, że oskarżony w związku z pełnioną przez siebie funkcją czy też wykonywanymi obowiązkami służbowymi będzie utrudniał postępowanie karne.
Przy czym jeśli sytuacja osób zawieszonych na mocy ustawy o służbie cywilnej jest w miarę klarowna, przepisy rozstrzygają o ich prawie do wynagrodzenia, możliwości powrotu do pracy czy też wliczania okresu zawieszenia do stażu pracy, to w przypadku zawieszenia na podstawie art.276 kpk takich uregulowań brak. Milczą na ten temat zarówno przepisy kodeksu postępowania karnego jak i przepisy ustawy o służbie cywilnej. Pracodawcy takich osób muszą, zatem samodzielnie rozstrzygać o zakresie ich uprawnień pracowniczych posiłkując się art.9 usc, odsyłającym w sprawach dotyczących stosunku pracy w służbie cywilnej w zakresie nieuregulowanym w pragmatyce zawodowej tej służby do przepisów Kodeksu pracy (dalej kp) i innych przepisów prawa pracy. Podpowiedzi, przynajmniej w niektórych obszarach, szukać można też w orzecznictwie.