Tak, ale dopiero po wyczerpaniu trybu „wewnątrz urzędowego”. Urzędnicy państwowi (z wyjątkiem urzędników państwowych mianowanych) podlegają odpowiedzialności porządkowej na zasadach określonych w kodeksie pracy (kp). Zgodnie z art. 112 kp, jeżeli zastosowanie kary nastąpiło z naruszeniem przepisów prawa, pracownik może w ciągu siedmiu dni od dnia zawiadomienia go o ukaraniu wnieść sprzeciw. Jeśli nie dochowa siedmiodniowego terminu, szef ma prawo taki spóźniony sprzeciw odrzucić.

O uwzględnieniu lub odrzuceniu sprzeciwu decyduje pracodawca po rozpatrzeniu stanowiska reprezentującej pracownika zakładowej organizacji związkowej. Nieodrzucenie sprzeciwu w ciągu 14 dni od dnia jego wniesienia jest równoznaczne z uwzględnieniem sprzeciwu. Pracownik, który wniósł sprzeciw, może w ciągu 14 dni od dnia zawiadomienia o odrzuceniu tego sprzeciwu wystąpić do sądu pracy o uchylenie zastosowanej wobec niego kary.

A zatem wystąpienie do sądu pracy o uchylenie zastosowanej kary porządkowej trzeba poprzedzić złożeniem sprzeciwu. Dopiero wyczerpanie trybu wewnątrzzakładowego uprawnia do dochodzenia swoich praw na drodze sądowej. Trzeba też pamiętać, że termin wystąpienia do sądu w tej sprawie (art. 112 § 2 kp) jest terminem zawitym prawa materialnego i nie podlega przywróceniu.