PiS zapłaci za konflikt z Unią Europejską

Europoseł Janusz Wojciechowski stał się pierwszą ofiarą wojny Prawa i Sprawiedliwości w Europie. Kolejne straty będą bardziej dotkliwe.

Aktualizacja: 16.03.2016 21:19 Publikacja: 16.03.2016 18:42

PiS zapłaci za konflikt z Unią Europejską

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Korespondencja z Brukseli

Kompetentny sędzia, były prezes NIK o niezaprzeczalnym dorobku na tym stanowisku, został negatywnie zaopiniowany przez Komisję Kontroli Budżetowej europarlamentu jako kandydat na sędziego Europejskiego Trybunału Obrachunkowego. Głosowanie było tajne, ale dla uczestników spotkania było jasne, że Wojciechowski trafił na potężnego przeciwnika, jakim jest Europejska Partia Ludowa (EPL), największa grupa polityczna w europarlamencie. Należą do niej PO i PSL.

Zdaniem Bogusława Liberadzkiego, eurodeputowanego SLD, Wojciechowski na przesłuchaniu wypadł zdecydowanie najlepiej ze wszystkich sześciu analizowanych we wtorek kandydatów. A mimo to został odrzucony, razem zresztą z kandydatami z Malty i Słowenii.

– Najbardziej zaszkodziła mu EPL – mówi Liberadzki „Rzeczpospolitej". Według niego europoseł PiS ma wszelkie kwalifikacje, żeby objąć stanowisko. Trybunał Obrachunkowy – badający sensowność wydawania pieniędzy na poziomie unijnym – składa się z osób mających doświadczenie w krajowych instytucjach kontrolujących wydatki.

Wojciechowskiego pytano, czy będzie w stanie wyzwolić się z politycznej zależności od swojej partii. Musiał się tłumaczyć ze swojej krytyki prezesa Trybunału Konstytucyjnego oraz Komisji Weneckiej.

Parlament Europejski jest ciałem politycznym i wykorzystał okazję do zamanifestowania swojej krytyki poczynań PiS. Eurodeputowany tej partii ma jednak jeszcze szanse na objęcie stanowiska, bo głosowanie na sesji plenarnej w kwietniu nie musi być powtórką z wtorkowego głosowania. Niezależnie jednak od przyszłych wydarzeń decyzja komisji pokazuje, z jakimi wyzwaniami rząd PiS będzie się mierzył w przyszłości.

Nie ma żadnego związku między pracą w Trybunale a tym, co myśli Wojciechowski o prezesie Rzeplińskim, czy tym, jak ocenia opinię Komisji Weneckiej. Członkostwo w PiS i wspieranie Andrzeja Dudy w kampanii prezydenckiej nie oznacza, że nie można być dobrym i niezależnym europejskim audytorem.

Tyle że PiS poprzez otwarty spór z Trybunałem Konstytucyjnym, deprecjonowanie poważanej Komisji Weneckiej czy brak empatii wobec krajów dotkniętych napływem uchodźców zdecydował się na wojnę z Europą. I będzie ponosił tego koszty na wszystkich frontach.

Wojciechowski może być pierwszą personalną ofiarą, ale istotniejsze będą straty polityczne. Polskę coraz częściej postrzega się jako kraj odstający od standardów europejskich. Wysoki rangą i niezwykle doświadczony dyplomata jednego ze starych państw UE tłumaczył ostatnio w nieoficjalnej rozmowie ideę powołania małego Schengen, czyli strefy bez kontroli granicznych, do której weszłyby Niemcy, Francja, Beneluks, może ktoś jeszcze. Na pytanie, dlaczego nie Polska, która przecież dobrze chroni zewnętrzną granicę UE, odpowiedział, że chodzi też o wspólnotę wartości.

Co łączy wartości i szczelne granice? Na pierwszy rzut oka nic. Ale PiS przekona się wkrótce, że te same argumenty usłyszy w debacie o unijnych funduszy, sankcji wobec Rosji czy przepływu pracowników i usług na wspólnym rynku.

Korespondencja z Brukseli

Kompetentny sędzia, były prezes NIK o niezaprzeczalnym dorobku na tym stanowisku, został negatywnie zaopiniowany przez Komisję Kontroli Budżetowej europarlamentu jako kandydat na sędziego Europejskiego Trybunału Obrachunkowego. Głosowanie było tajne, ale dla uczestników spotkania było jasne, że Wojciechowski trafił na potężnego przeciwnika, jakim jest Europejska Partia Ludowa (EPL), największa grupa polityczna w europarlamencie. Należą do niej PO i PSL.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 786
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 785
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 784
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 783
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 782