FPO, tworząca rząd na czele którego stoi Sebastian Kurz z Austriackiej Partii Ludowej, znana jest z prorosyjskiego nastawienia. Strache w przeszłości kilkukrotnie krytykował sankcje nałożone przez UE na Rosję po aneksji Krymu i wspieraniu prorosyjskich rebeliantów biorących udział w konflikcie toczącym się na wschodniej Ukrainie.
W wywiadzie udzielonym dziennikowi "Oesterreich" Strache zaostrzył swój ton jeśli chodzi o sankcje wobec Rosji.
- Najwyższy czas skończyć z tymi irytującymi sankcjami i znormalizować polityczne i gospodarcze stosunki z Rosją - powiedział austriacki wicekanclerz.
Austria znalazła się wśród nielicznych krajów UE, które nie wydaliły dyplomatów z Rosji w ramach retorsji za próbę otrucia w Wielkiej Brytanii Siergieja Skripala, o którą Londyn oskarżył Moskwę (Rosja konsekwentnie odrzuca te oskarżenia).
Obecny rząd Austrii deklaruje, że chce, aby Austria pełniła rolę pomostu między wschodem i zachodem Europy.