Rozmowy Morawieckiego z przedstawicielami Komisji Europejskiej miały dotyczyć kwestii praworządności, reformy sądownictwa w Polsce oraz relacji na linii Warszawa-Bruksela.
We wspólnym oświadczeniu, wydanym po roboczej kolacji, Morawiecki i Juncker poinformowali, że "odbyli konstruktywną dyskusję, podczas której poruszyli szereg tematów".
"Był to ciąg dalszy rozmowy rozpoczętej na pierwszym spotkaniu przewodniczącego i premiera, które miało miejsce przy okazji posiedzenia Rady Europejskiej w grudniu 2017 roku" - podkreślono. Juncker i Morawiecki "omówili szereg kwestii będących przedmiotem wspólnego zainteresowania, takich jak przyszłość Unii Europejskiej, pozycja Polski w UE, a także unijna polityka dotycząca rynku wewnętrznego, jednolitego rynku treści cyfrowych, energii i migracji".
Premier i przewodniczący KE "szczegółowo odnieśli się również do kwestii praworządności". Ustalili, że spotkają się ponownie, by kontynuować dialog "z zamiarem dokonania postępów do końca lutego".
Morawiecki: Obie strony wyraziły swoje rozumienie sprawy praworządności
Na konferencji prasowej po rozmowach z Junckerem, premier Morawiecki powiedział, że podczas spotkania poruszonych zostało wiele tematów, w tym kwestia praworządności i wspólnego rynku.