Premier Słowenii podkreślił, że jego kraj będzie robił wszystko, by należeć do wiodących państw Unii Europejskiej.

Zdaniem Cerara już teraz UE funkcjonuje na zasadzie dwóch prędkości. - Musimy dotrzymać kroku najbardziej zintegrowanej część UE. To jest nasze zobowiązanie - powiedział.

Cerar wypowiedział się również na temat czterech uchwalonych ustaw, które - zdaniem KE - mogą zwiększyć systemowe zagrożenie dla praworządności w Polsce. Chodzi o ustawę o Sądzie Najwyższym i ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa, które zostały zawetowane przez prezydenta Andrzeja Dudę, oraz o już obowiązujące prawo o ustroju sądów powszechnych i ustawę o Krajowej Szkole Sądownictwa.

- Widzimy w Polsce pewne procesy, które zagrażają państwu prawa - ocenił Cerar. - Jeśli ktoś będzie poważnie zagrażał praworządności w Europie, Słowenia poprze sankcje, jeśli będzie taka potrzeba - dodał premier Słowenii.