Na pokładzie "Aquariusa", należącego do organizacji humanitarnej zajmującej się ratowaniem imigrantów SOS Mediteranee, było ponad 600 osób. Wśród nich jest 123 nieletnich, a 7 kobiet jest w ciąży. Władze Włoch i Malty nie zgodziły się wpuścić jednostki do ich portów, ostatecznie uchodźców zgodziła się przyjąć Hiszpania. W Walencji na migrantów czekali wolontariusze, tłumacze, lekarze oraz policjanci.

Wcześniej część migrantów przeniesiono na dwa okręty przysłane przez włoską straż przybrzeżną, która eskortowała "Aquariusa". Dostarczono im też żywność i leki. Podczas podróży na statku urodził się chłopiec, któremu dano na imię Miracle (Cud).