MSZ: Nie przyjęliśmy żadnych uchodźców z relokacji

Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz w wywiadzie dla "Le Figaro" oświadczył, że Polska przyjęła 2700 migrantów przysłanych przez Europę Zachodnią. Jego resort w oświadczeniu wyjaśnia: wypowiedź nie dotyczyła mechanizmu przymusowej relokacji w ramach Unii Europejskiej.

Publikacja: 11.04.2018 15:22

Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz

Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Jacek Czaputowicz udzielił wywiadu francuskiemu dziennikowi "Le Figaro", w którym przede wszystkim mówił o kwestii kryzysu migracyjnego w Europie. Szef MSZ podkreślił, że Polska przyjęła ponad milion uchodźców z Ukrainy, przede wszystkim z ogarniętego wojną Donbasu.

Czaputowicz dodał jednak również, że Polska przyjęła 2,7 tys. migrantów przysłanych do kraju przez Europę Zachodnią. Według minister nie chcieli oni zostać w Polsce z powodu "niskiej stopy życiowej".

Słowa ministra wywołały zdziwienie m.in. marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego czy rzeczniczki rządu Joanny Kopcińskiej.

Przeczytaj » Szef MSZ: Przyjęliśmy 2700 migrantów. Karczewski: Nic nie wiem

Do sprawy odniósł się w oświadczeniu resort Czaputowicza. "Wypowiedź szefa MSZ dotyczy osób, dla których Polska była krajem pierwszego wjazdu do UE i które złożyły wniosek o udzielenie ochrony międzynarodowej w innym państwie unijnym. Zgodnie z prawem UE takie osoby są zawracane do państwa pierwszego wjazdu - w tym wypadku do Polski - w celu rozpatrzenia wniosku azylowego. Jest to związane z położeniem geograficznym naszego kraju (graniczne państwo strefy Schengen) i traktowaniem przez obywateli państw trzech terytorium RP jako strefy tranzytowej do innych państw UE" - czytamy w komunikacie umieszczonym na Twitterze.

"Od 2015 r. do końca 2017 r. przeprowadzono efektywne transfery ok. 3,7 tys. osób" - wyjaśniał MSZ, zastrzegając, że "wypowiedź szefa polskiej dyplomacji nie dotyczyła mechanizmu przymusowej relokacji obywateli państw trzecich".

"Polska konsekwentnie sprzeciwia się temu rozwiązaniu" - zaznaczył resort dyplomacji.

Polska miała przyjąć 6,1 tys. uchodźców na mocy ustaleń z 2015 roku.

Jacek Czaputowicz udzielił wywiadu francuskiemu dziennikowi "Le Figaro", w którym przede wszystkim mówił o kwestii kryzysu migracyjnego w Europie. Szef MSZ podkreślił, że Polska przyjęła ponad milion uchodźców z Ukrainy, przede wszystkim z ogarniętego wojną Donbasu.

Czaputowicz dodał jednak również, że Polska przyjęła 2,7 tys. migrantów przysłanych do kraju przez Europę Zachodnią. Według minister nie chcieli oni zostać w Polsce z powodu "niskiej stopy życiowej".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?