„Czy twoja praca może być lepiej wykonana przez roboty?” To pytanie, które brytyjska Aviva wysłała do 16 tysięcy pracowników. Według „Sunday Times” Aviva oferuje przeszkolenie do alternatywnej pracy w spółce osobom, które przyznają, że ich praca może być zautomatyzowana.

Pomył Avivy jest nowy, ale sama idea zautomatyzowana pracy w ubezpieczeniach pojawiła się już wcześniej. Badanie Uniwersytetu Oksfordzkiego z 2013 r. pokazało, że praca agentów ubezpieczeniowych, rzeczoznawców i likwidatorów szkód może być łatwa do zautomatyzowania.

Mimo systematycznych ostrzeżeń, że automatyzacja wpłynie na zatrudnienie w wielu branżach, wielu pracowników wierzy, że nie będzie się to do nich odnosić, co prawdopodobnie stanowi nieuzasadniony optymizm. Badania przeprowadzone w Oksfordzie pokazują nadchodzą falę automatyzacji. Raport Białego Domu z 2016 r. pokazuje, że zagrożone jest pomiędzy 9 a 47 proc. amerykańskich stanowisk pracy, w tym 80 proc. z tych, w których zarobki wynoszą mniej niż 20 dolarów za godzinę.