Instytut Wymiaru Sprawiedliwości opublikował analizę akt 244 spraw sądowych, dotyczących sporów z ubezpieczycielami, w których dochodzono roszczeń z tytułu szkody na mieniu poniesionej w wyniku wypadku komunikacyjnego. Jak wykazała analiza, odszkodowań najczęściej dochodzą bezpośrednio poszkodowani, a tzw. kancelarie odszkodowawcze, wbrew pojawiającym się niekiedy informacjom w mediach, mają stosunkowo ograniczony udział w bezpośrednim dochodzeniu roszczeń przed sądami. Wszystkie dochodzone roszczenia miały charakter pieniężny, a ich wysokość była raczej umiarkowana - średnia wartość roszczenia wynosiła 10 tys. 777,98 zł, a mediana 7 042,71 zł. Najwyższa dochodzona kwota to 57 tys. 547,73 zł.
Ale to niejedyne ciekawe wnioski z analizy.
- Warto podkreślić trzy zasadnicze obserwacje w niej zawarte, które prowadzą do wniosku, że konieczne są zmiany systemowe. To samo wynikało z Raportu Rzecznika Finansowego opisującego nieprawidłowości w likwidacji szkód komunikacyjnych - komentuje Aleksander Daszewski, radca prawny w Biurze Rzecznika Finansowego.
Zobacz:
raport IWS "Szkoda na mieniu wynikająca z wypadków komunikacyjnych"