Reklama
Rozwiń

Kiedy polecą Suchoje i Tupolewy 154

Przegląd i naprawy Suchojów SuperJet 100 powinny zakończyć się pod koniec stycznia 2017roku. Sprawa przywrócenia do eksploatacji Tupolewów 154 jest bardziej skomplikowana.

Publikacja: 29.12.2016 14:33

Kiedy polecą Suchoje i Tupolewy 154

Foto: AFP

W ubiegłym tygodniu rosyjskie władze lotnicze Rosawiacja zdecydowały o uziemieniu całej floty odrzutowców Suchoja, ponieważ w ogonie tych maszyn wykryto usterkę, zbyt szybkie zużycie części metalowej przy stabilizatorze ogona statecznika poziomego. Przeprowadzono inspekcję wszystkich takich maszyn (sam Aerofłot ma ich 29), dodano dodatkowe płytki przy stabilizatorze i maszyny mogą latać. Naprawa ostatniej z nich zaplanowana jest na koniec stycznia 2017.

Bardziej skomplikowana jest sprawa Tupolewów, bo te maszyny po prostu w tej chwili są uznane za niebezpieczne i nie nadające się do lotów.

W tym przypadku Rosawiacja zdecydowała się na uziemienie całej floty TU-154 aż do czasu wyjaśnienia przyczyn katastrofy lotu z członkami Chóru Aleksandrowa, który spadł do Morza Czarnego 25 grudnia 2016 roku.

W tej chwili nie ma na to wyznaczonej żadnej daty, wiadomo jedynie, że zostały odnalezione 2 czarne skrzynki, a jedna z nich została już wydobyta na powierzchnię.

Popularne nadal w Rosji, a przed transformacją również i regionie Europy Środkowej i Wschodniej, TU-154 zostały uznane za maszyny niebezpieczne, chociaż większość z wypadków spowodowana została przez błędy ludzkie. Maszyny te od roku 2000 miały 17 poważnych wypadków, w których łącznie zginęło ponad 800 osób. Najtragiczniejszą z tych katastrof było rozbicie się TU-154 10 kwietnia 2010 roku w której zginęło 96 osób, a wśród nich para prezydencka RP, Maria i Lech Kaczyńscy.

Łączni od wprowadzenia tych maszyn do eksploatacji na początku lat 1970. zanotowano 110 poważniejszych wypadków. Dzisiaj takie maszyny wykorzystują trzy rządy — północnokoreański, rosyjski i białoruski oraz trzech przewoźników Air Koryo, białoruska Bielavia oraz rosyjska ALROSA. Z kolei Chińczycy, Rosjanie i Kazachowie wykorzystują te maszyny do transportów wojskowych. Łącznie jest dzisiaj w eksploatacji 49 takich maszyn, które cenione były np. za prędkość — ponad 900 km/godz., oraz możliwość lądowania i startu w bardzo trudnym terenie. Między innymi z tych powodów TU154 zostały uznane z bardzo pożądane przez armię rosyjską. Na rynku dzisiaj panuje opinia, że jeśli ostatecznie okaże się, że w tragedii nad Morzem Czarnym ostatecznie zawiniła maszyna, a nie pilot, TU154 zostaną uziemione na zawsze.

W ubiegłym tygodniu rosyjskie władze lotnicze Rosawiacja zdecydowały o uziemieniu całej floty odrzutowców Suchoja, ponieważ w ogonie tych maszyn wykryto usterkę, zbyt szybkie zużycie części metalowej przy stabilizatorze ogona statecznika poziomego. Przeprowadzono inspekcję wszystkich takich maszyn (sam Aerofłot ma ich 29), dodano dodatkowe płytki przy stabilizatorze i maszyny mogą latać. Naprawa ostatniej z nich zaplanowana jest na koniec stycznia 2017.

Bardziej skomplikowana jest sprawa Tupolewów, bo te maszyny po prostu w tej chwili są uznane za niebezpieczne i nie nadające się do lotów.

Transport
Rusza modernizacja Okęcia. Przebudowa lotniska będzie kosztowała mniej niż planowano
Transport
PKP Cargo złożyło do sądu plan restrukturyzacyjny
Transport
Miliard euro zapłacili Rosjanie za części zamienne do airbusów i boeingów
Transport
Niemcy testują superszybkie pociągi. Jest nowy rekord prędkości
Transport
Pierwszy pociąg z Warszawy do Chorwacji dotarł do Rijeki