Dwóch dużych rodzimych operatorów pocztowo-kurierskich wycofuje się z rynku. Tba Express jeszcze w zeszłym roku ogłaszało mocarstwowe plany, a od paru dni już nie obsługuje klientów. Z kolei w ubiegłym tygodniu związana ze znanym biznesmenem Rafałem Brzoską spółka InPost ogłosiła zakończenie działalności pocztowej.
A to nie koniec zmian w branży. Rynek pocztowo-kurierski (KEP) mocno się bowiem konsoliduje. Po akwizycji w 2015 r. Siódemki przez DPD, teraz FedEx finalizuje fuzję z TNT, a niemiecki Geis przejęcie spółki K-Ex (dawny Kolporter Ekspress).
Tba zniknie z rynku?
Tba, firma z pod warszawskich Marek, która specjalizowała się w dostawach paczek miejskich w całym kraju i określała się liderem branży na Mazowszu, 30 czerwca złożyła w sądzie wniosek o upadłość. Dzień wcześniej taki sam wniosek złożył jej wierzyciel.
– Spółka jest nam jeszcze dłużna ok. 200 tys. zł – wyjaśnia Sebastian Didyk z Schafer Rolls, klienta Tba Express.
Co się stało? Nie wiadomo. Telefony w centrali Tba milczą.