Szok w Rosji: Daleki Wschód odcięty od świata

Daleki Wschód to najbardziej zapomniana część Rosji. Od czasów sowieckich zamknięto pięć szóstych z istniejących tam blisko pół tysiąca lądowisk.

Aktualizacja: 03.07.2018 12:10 Publikacja: 03.07.2018 11:46

Szok w Rosji: Daleki Wschód odcięty od świata

Foto: Bloomberg

- Dziś 70 proc. Dalekiego Wschodu nie jest zabezpieczone lotniczymi połączeniami. Z 470 lotnisk i lądowisk, które istniały w 1991 r (rozpad ZSRR-red), pozostała jedna szósta. Brak połączeń to zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców Dalekiego Wschodu; istotna przeszkoda w rozwoju regionu - przyznał Jurij Trutniew przedstawiciel prezydenta Rosji na Daleki Wschód podczas narady na Kamczatce z udziałem gubernatorów dalekowschodnich regionów.

Urzędnik dodał, że z powodu "poważnych błędów poprzedniego kierownictwa ministerstwa transportu, w latach 2015-2017, dofinansowania nie dostały 42 lądowiska Dalekiego Wschodu". A to oznaczało ich zamknięcie.

Nie tylko lotnisk brakuje na Dalekim Wschodzie. Także drogi są w fatalnym stanie, z powodu wielkich cięć dotacji przyznanych wcześniej z budżetu państwa. Np. jeżeli w 2013 r Chabarowski Kraj otrzymał na remonty dróg ponad 4 mld rubli, to w 2017 r - 527 mln rubli. A warto wiedzieć, że drogi na Dalekim Wschodzie, ze względu na surowy klimat, muszą być remontowane po każdej zimie. Sytuacja zaczęła się psuć po aneksji Krymu przez Rosję. Pieniądze przeznaczone na Daleki Wschód popłynęły strumieniem na odebrany bezprawnie Ukrainie półwysep.

Trutniew podał, że fatalny stan dalekowschodnich dróg był pośrednią lub bezpośrednią przyczyną śmierci blisko tysiąca mieszkańców regionu w minionym tylko roku.

Zła sytuacja jest też w dostępie do surowca, którego Rosja ma w bród - czyli do gazu ziemnego. Gazprom, który ma w Rosji ponad 730 tys km sieci gazowych (to tyle ile wynosi droga z Ziemi na Księżyc i z powrotem) i odpowiada za gazyfikację, nie inwestuje w sieci do trudno dostępnych osad, wsi i miasteczek Dalekiego Wschodu. W rezultacie ponad 60 proc. mieszkańców regionu nie może korzystać z gazu.

Udział Gazpromu w rosyjskim rynku gazu spada z roku na rok. O ile jeszcze dekadę temu Gazprom miał ponad 80 proc. rosyjskiego rynku gazu, to teraz jest to ok. 49 proc.

Transport
Strajki bardzo zabolały Lufthansę. A to jeszcze nie koniec
Transport
Koleje Dużych Prędkości w ramach CPK zbudują polskie firmy
Transport
Czy Dreamlinerami można latać bezpiecznie? Boeing w ogniu pytań
Transport
Boom na rynku rowerów. Coraz większą popularnością cieszą się elektryczne
Transport
Prezes Lufthansy pod specjalnym nadzorem