Koniec redukcji załogi w Air France

Francuski przewoźnik ma nadzieję, że likwidacja 1700 miejsc pracy przewidziana do początku 2017 r. będzie ostatnia, bo koniunktura poprawiła się — stwierdził jego przedstawiciel.

Publikacja: 28.02.2016 11:23

Koniec redukcji załogi w Air France

Foto: Bloomberg

Liczba likwidowanych etatów mocno zmalała wobec tego, co przewidywano w grudniu w ramach drastycznego planu B, od którego pracodawca odstąpił w połowie stycznia.

Air France po przedstawieniu 18 lutego lepszego bilansu rocznego od przewidywań zakłada teraz likwidację 1405 etatów personelu naziemnego zamiast co najmniej 1823 i 200 wśród pracowników pokładowych (bez pilotów) wobec 890. AF nie zwolni żadnego pilota, w grudniu planowała rozstanie się z 280.

Pracodawcy zależy, by plan dobrowolnych rezygnacji z pracy był ostatni, firma zamierza zatrudniać znów pilotów, stewardessy i stewardów zależnie od powodzenia negocjacji przewidzianych w tym roku z obiema kategoriami zawodowymi. 10 marca zaczną się rozmowy z pilotami, przewidziano 5 spotkań w miesiącu. Przed latem  podejmie rozmowy z pracownikami pokładowymi, bo umowa zbiorowa z nimi wygasa z końcem października.

Air France uzasadnia nową redukcję uzgodnieniami sprzed ostatecznego przyjęcia programu działalności w 2016 r. i koniecznością dalszych oszczędności dla poprawienia konkurencyjności wobec IAG i Lufthansy. IAG spodziewa się w tym roku wzrostu zysku o 40 proc. czyli o ponad 900 mln euro.

Przedstawiciel AF uważa, że nie należy wszystkich korzyści z niższych cen ropy a więc i paliwa przerzucić na obniżenie cen biletów, bo część tych środków należy przeznaczyć na inwestycje i rozwój. — Nasi konkurenci mają większe możliwości kupowania samolotów, odnawiania kabin czy wprowadzania techniki cyfrowej, a ponadto zaoferowania części tych korzyści klientom — dodał.

Związki zawodowe nie są oczywiście zadowolone. Największy CFE-CGC zgodził się na nowe cięcia, bo nie ma wypowiedzeń, ani obniżek zarobków i trzeba wreszcie z tym skończyć — stwierdził jego szef Ronald Noirot. Dla CCE (CGT) znowu personel naziemnym i pokładowy płaci, a pilotom znów udało się uniknąć redukcji. CFDT wątpi w słuszność ekonomiczną dobrowolnych odejść, które doprowadzą do outsourcingu działalności, która powinna pozostać w firmie.

Liczba likwidowanych etatów mocno zmalała wobec tego, co przewidywano w grudniu w ramach drastycznego planu B, od którego pracodawca odstąpił w połowie stycznia.

Air France po przedstawieniu 18 lutego lepszego bilansu rocznego od przewidywań zakłada teraz likwidację 1405 etatów personelu naziemnego zamiast co najmniej 1823 i 200 wśród pracowników pokładowych (bez pilotów) wobec 890. AF nie zwolni żadnego pilota, w grudniu planowała rozstanie się z 280.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Singapurskie Changi nie jest już najlepszym lotniskiem na świecie
Transport
Polowanie na rosyjskie samoloty. Pomagają systemy śledzenia lotów
Transport
Andrzej Ilków, prezes PPL: Nie zapominamy o Lotnisku Chopina. Straciliśmy kilka lat
Transport
Maciej Lasek: Nie wygaszamy projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Transport
Strajki bardzo zabolały Lufthansę. A to jeszcze nie koniec