Ecodriving jako sposób na optymalizację kosztów w firmie

W ostatnich latach bycie „eko” jest bardzo popularnym trendem zarówno w życiu prywatnym, jak i w przypadku firm. Okazuje się jednak, że podejście proekologiczne może prowadzić także do optymalizacji kosztów w przedsiębiorstwie. Wystarczy wdrożyć metodę zwaną ecodrivingiem.

Publikacja: 20.03.2018 08:28

Ecodriving jako sposób na optymalizację kosztów w firmie

Paliwo to drugi – po amortyzacji – zmienny wydatek po amortyzacji w utrzymaniu firmowej floty (źródło: http://www.fleetfinancials.com/article/story/2014/02/10-ways-to-reduce-fleet-costs.aspx). W Polsce średni przebieg firmowego samochodu to około 50 tys. km. Pojazd taki generuje rocznie koszt paliwa rzędu około 20 tys. zł (źródło: http://www.ekspert-flotowy.pl/artykuly/240/koszt_posiadania_auta_firmowego.html). Ograniczenie zużycia paliwa może okazać się skutecznym sposobem optymalizacji firmowych wydatków. Pomocne okazuje się tutaj śledzenie pojazdów (Vehicle Tracking) za pomocą systemów monitoringu i przekonanie kierowców do ecodrivingu.

 

Ecodriving – na czym polega?

 

Ecodriving to koncepcja, która narodziła się w krajach skandynawskich. Coraz gorszy stan powietrza w miastach wpłynął na popularyzację tej idei. Warto jednak wiedzieć, że jazda samochodem w stylu „eko” przyczynia się nie tylko do zmniejszenia negatywnego wpływu na środowisko naturalne, ale także pomaga zoptymalizować koszty w firmie. Dzięki ecodrivingowi można obniżyć roczne wydatki na paliwo nawet o 35% (źródło: https://www.motofakty.pl/artykul/eco-driving-coraz-popularniejszy-w-polsce.html).

 

Co się tak naprawdę kryje za terminem „ekodriving”? Chodzi o odpowiednią technikę jazdy, połączoną z kontrolowaniem sytuacji i jej przewidywaniem. Dzięki płynnej jeździe można znacznie obniżyć spalanie. Ecodriving zaczyna się tak naprawdę w momencie prawidłowego ruszania z miejsca – zaraz po przekręceniu kluczyka. Potem trzeba pilnować jazdy na odpowiednich biegach, hamować silnikiem i redukcją biegów. Do tego przez cały czas należy dokładnie obserwować, co się dzieje na drodze i być przygotowanym na płynne zwalnianie przy dojeżdżaniu do skrzyżowań. Ecodriving to nie tyle umiejętność, ile wyrobienie u kierowcy odpowiednich nawyków. Skąd jednak wiadomo, w jaki sposób jeżdżą pracownicy w firmie? Okazuje się, że można to skontrolować.

 

Jak sprawdzić styl jazdy kierowcy?

 

Monitoring pojazdów często kojarzy się przede wszystkim z możliwością określenia pozycji samochodu na mapie i stałej kontroli jego przejazdu. Jednak współczesne systemy monitoringu są tak zaawansowane, że dzięki nim można nawet sprawdzić styl jazdy kierowcy – wyjaśnia przedstawiciel Vision Track. – Specjalnie zamontowane czujniki są w stanie kontrolować podczas jazdy nawet kilkadziesiąt parametrów samochodu. Analiza takich danych pozwala przygotować raport o tym, w jaki sposób jeździ dany kierowca.

 

Dzięki śledzeniu pojazdów i telematyce można sprawdzić między innymi prędkość poruszania się samochodu, obroty silnika, najczęściej wykorzystywane biegi, hamowania i przyspieszenia, korzystanie z biegu jałowego itd. To wszystko składa się na styl jazdy i pokazuje przyzwyczajenia kierowcy oraz jego „grzeszki” za kierownicą. Monitoring pozwala jednak nie tylko ocenić pracownika jako kierowcę, ale także pokazuje, które elementy związane z prowadzeniem auta należy poprawić lub wyeliminować. Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia zachęcenia kierowcy do ecodrivingu, ale można to osiągnąć, proponując na przykład dodatkową premię za ekonomiczną jazdę.

 

Ecodriving to styl jazdy, z którego korzyści odniesie nie tylko środowisko naturalne, ale także firma. Mniejsze spalanie to przecież mniejsze koszty. Nowoczesny monitoring pojazdów to ważne narzędzie we wdrażaniu jazdy „eko”. Wykorzystuje je coraz więcej flot firmowych.

 

Paliwo to drugi – po amortyzacji – zmienny wydatek po amortyzacji w utrzymaniu firmowej floty (źródło: http://www.fleetfinancials.com/article/story/2014/02/10-ways-to-reduce-fleet-costs.aspx). W Polsce średni przebieg firmowego samochodu to około 50 tys. km. Pojazd taki generuje rocznie koszt paliwa rzędu około 20 tys. zł (źródło: http://www.ekspert-flotowy.pl/artykuly/240/koszt_posiadania_auta_firmowego.html). Ograniczenie zużycia paliwa może okazać się skutecznym sposobem optymalizacji firmowych wydatków. Pomocne okazuje się tutaj śledzenie pojazdów (Vehicle Tracking) za pomocą systemów monitoringu i przekonanie kierowców do ecodrivingu.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Magdalena Jaworska-Maćkowiak, prezes PAŻP: Gotowi na lata, a nie tylko na lato
Transport
Chiny potajemnie remontują rosyjski statek przewożący broń z Korei Północnej
Transport
Cywilna produkcja ciągnie Boeinga w dół
Transport
PKP Cargo ma nowy tymczasowy zarząd
Transport
Prezes PKP Cargo stracił stanowisko. Jest decyzja rady nadzorczej